Artykuły o wzajemnej pomocy środowiska żużlowego publikujemy najchętniej. Tym razem słowa uznania kierujemy pod adresem fanów, póki co, biernego żużlowo angielskiego klubu Swindon Robins.
To dzięki zbiórce fanów Rudzików konto fundacji Ben Fund pomagającej w Anglii poszkodowanym żużlowcom wzbogaciło się o całe cztery tysiące funtów. Podczas niedawnego spotkania z okazji premiery książki o historii Swindon Robins „The History of Abbey Stadium”, autorstwa Trevora Davisa, fani zespołu zorganizowali sprzedaż i licytację pamiątek związanych z klubem. Zysk został przekazany na działalność żużlowej fundacji.
– Przekazane pieniądze umożliwią funduszowi Ben Fund pomoc kontuzjowanym jeźdźcom i ich rodzinom. Mam szczerą nadzieję, że w przyszłości zobaczymy powrót zespołu Swindon Speedway do czynnego żużla. Kibice żużla zaangażowani w Swindon to wspaniała grupa ludzie, którzy żyją nadzieją, że ponownie obejrzą żużel w swoim mieście. Tego im jak najszybciej życzę – dziękował ofiarodawcom szef fundacji gromadzącej rocznie blisko sto tysięcy funtów, Paul Ackroyd.
Żużel. Odważna deklaracja Polonii. Chodzi o najbliższą przyszłość
Żużel. Unia Leszno z ważnym komunikatem. Chodzi o zdrowie zawodnika
Żużel. Falubaz ma nowego zawodnika! To spora niespodzianka
Żużel. Wilki Krosno blisko zatrzymania lidera! PGE Ekstraliga poczeka
Żużel. Ważna decyzja ws. Falubazu! Z miliarderem obierają kurs na złoto?
Żużel. Mogą pojechać bez swoich liderów! Ekstraliga „wepchnęła” się z terminem