Drużyna AC Landshut wczoraj odniosła historyczne zwycięstwo. Po raz pierwszy zapisała na swoim koncie dwa punkty wywalczone w spotkaniu ligowym w Polsce.
Na pewno stresu nie brakowało. Mieliśmy za sobą same porażki. Pierwszy mecz na własnym torze niósł organizacyjny stres ponieważ był to nasz debiut. Dzisiaj był to nasz debiut w polskiej lidze z publicznością. Bardzo cieszymy się z wygranej i z faktu że uczestnicząc w polskich rozgrywkach możemy dostarczać kibicom takie widowiska jak to które właśnie się skończyło – mówił nam po wczorajszym meczu prezes klubu, Gerald Simback.
Zespół z Landshut oprócz dbania o wynik sportowy dba również mocno o swój wizerunek. Podczas wczorajszego meczu na trybunach nie zabrakło znamienitych gości. Jednym z nich był wielokrotny mistrz świata na długim torze, Karl Maier który nie za często gości na żużlowych obiektach. Były doskonały niemiecki zawodnik nie krył zadowolenia z faktu że żużel w klubie który kiedyś reprezentował nie umiera a rozwija się w doskonałym kierunku. Oprócz niego gospodarzy z trybun dopingował między innymi burmistrz Landshut, Hans Rampf oraz członek Rady Miasta, Ludwig Zellner.
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)
Żużel. Koziołki pewnie ogrywają Lwy! Bitwy Zmarzlik – Madsen ozdobą meczu! (RELACJA)
Żużel. Czerwona kartka w Gdańsku! Junior ukarany za kładzenie się na torze
Żużel. Rekiny się nie zatrzymują! Orzeł w coraz większym kryzysie (RELACJA)