fot. Facebook Jordana Jenkinsa
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Młody żużlowiec niedawno podpisał kontrakt z Peterborough Panthers. Będzie to dla niego drugi sezon w tym zespole. W poprzednich rozgrywkach dołączył po tym jak kontuzje odnieśli podstawowi zawodnicy. Wykorzystał swoją szansę i ponownie będzie reprezentował barwy Panter.  

 

Wejście do zespołu nie było łatwe dla 21-latka. Przydarzyły mu się słabsze mecze jak starcie z Wolverhampton Wolves, kiedy nie zapisał przy swoim nazwisku żadnej zdobyczy – W moich pierwszych kilku spotkaniach w zeszłym sezonie myślałem, że może zrobiłem ten krok zbyt wcześnie, ale wytrwałem przy tej decyzji i wiedziałem, co muszę zrobić – komentował Jenkins w rozmowie z klubowymi mediami.

Jazdę w najwyższej klasie rozgrywkowej łączył z występami w pozostałych ligach w Wielkiej Brytanii. Radził sobie w nich obiecująco – wygrał indywidualne mistrzostwa National Development League oraz został wybrany żużlowcem roku Redcar Bears – Doszedłem do punktu, w którym chciałem tego miejsca w Premiership od pierwszego dnia w 2023 roku, więc musiałem pokazać, że mogę coś zrobić. Próbowałem czegoś nowego, sprowadziłem z Polski inny silnik i to wydawało się działać na każdym torze. To wszystko dało mi prawdziwy zastrzyk pewności siebie i było czymś, czego chciałem, kiedy dołączyłem do Peterborough – mówił Brytyjczyk.

Zawodnik Włókniarza Częstochowa U24 jest bardzo zadowolony ze współpracy z klubem z Peterborough – Wszystko pasuje mi w tym miejscu. Kierownictwo jest świetne i to tylko dwie godziny drogi, co pomaga ogromnie. Po prostu nie mogę się doczekać, aby zacząć. Zespół, który jest budowany wygląda niesamowicie i zamierzam uczyć się od każdego z nich – podsumował Jenkins.

Oprócz Brytyjczyka w kadrze zespołu są już Niels K. Iversen, Benjamin Basso i Ben Cook.