Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Niebezpieczne zdarzenie na początku finałowej rundy Tauron SEC w Pardubicach. Po starciu w trzeciej gonitwie groźnie na tor upadł Mikkel Michelsen. Duńczyk na szczęście podniósł się i kontynuuje zmagania.

 

W zdarzeniu oprócz zawodnika Tauron Włókniarza Częstochowa uczestniczył Dimitri Berge. Duńczyk wygrał start, ale Francuz go ścigał. Nowego żużlowca Cellfast Wilków Krosno pociągnęło na przeciwległej prostej i wpadł w rywala. Michelsen uderzył w bandę.

Następnie na tor wyjechała karetka. Ratownicy wyciągnęli nawet nosze, ale na szczęście zawodnik wstał. Obolały wrócił do parkingu i kontynuuje zawody. Co więcej, wygrał powtórkę wyścigu.

Przypomnijmy, że przed ostatnim turniejem Michelsen miał osiem punktów przewagi nad Leonem Madsenem. Trzeci w klasyfikacji jest natomiast Janusz Kołodziej.