Żużel. Frekwencja na stadionach żużlowych. Przepaść pomiędzy Polską, a Szwecją

Szwedzka Bauhaus-Ligan od kilku lat zmaga się z pustkami na stadionach. Co prawda w tym sezonie było lepiej, aniżeli chociażby w zeszłym, natomiast do ideału nadal brakuje sporo. W porównaniu do polskiej PGE Ekstraligi obserwujemy pod tym względem istną przepaść.

To, że polska PGE Ekstraliga przyciąga na stadiony tłumy, nie ulega żadnym wątpliwościom. Pod tym względem żadna inna liga nie może się z nami równać. W minionym sezonie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce średnio na trybunach zasiadało 8797 osób. Najwięcej ludzi gromadziło się na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, bo aż ponad 12 tysięcy. Średnio pięciocyfrowa liczba ludzi gościła również na obiektach w Gorzowie oraz Częstochowie, a na frekwencję nie mogą także narzekać w Toruniu oraz Lublinie. Szczególnie w tym drugim ośrodku zainteresowanie jest gigantycznie, natomiast infrastruktura na ten moment nie pozwala na większą widownię, która w każdym meczu wypełnia stadion do ostatniego miejsca. Problem z frekwencją mają z kolei w Lesznie oraz Grudziądzu, a na obiekcie tegorocznego beniaminka, Arged Malesy Ostrów, średnio zasiadało 6 tysięcy widzów.

W porównaniu do m.in szwedzkiej Bauhaus-Ligan przepaść pod względem frekwencji jest ogromna. W sezonie 2022 średnio na ich obiektach zasiadało 2146 osób na mecz, co jest ponad czterokrotnie mniejszą liczbą od tej w PGE Ekstralidze. Największą widownię gromadziła Smederna Eskilstuna, czyli tegoroczny mistrz. Najsłabiej pod tym względem prezentowała się drużyna Piraterny Motala, bowiem na ich trybunach średnio zasiadało ledwo ponad 1000 widzów.

Ta statystyka dobitnie obrazuje, jak ma się sytuacja na świecie jeśli chodzi o zainteresowanie żużlem. Polska aktualnie znajduje się na innym biegunie niż reszta świata, a wcale nie wygląda na to, żeby w najbliższym czasie miało to ulec poprawie…

Frekwencja na trybunach w PGE Ekstralidze:

1) Wrocław, 12197, 8 meczów u siebie
2) Gorzów, 10617, 10 meczów u siebie
3) Częstochowa, 10520, 10 meczów u siebie
4) Toruń, 9228, 10 meczów u siebie
5) Lublin, 8646, 10 meczów u siebie
6) Ostrów, 6030 , 7 meczów u siebie
7) Grudziądz, 5986, 7 meczów u siebie
8) Leszno, 5000, 8 meczów u siebie

W sumie daje to średnio 8797 widzów na mecz-

Frekwencja na trybunach w Bauhaus-Ligan:

1) Smederna, 3387, 9 meczów u siebie
2) Lejonen, 2790, 9 meczów u siebie
3) Västervik, 2419, 8 meczów u siebie
4) Indians, 2188, 8 meczów u siebie
5) Dackarna, 2063, 9 meczów u siebie
6) Rospiggarna, 1673 , 9 meczów u siebie
7) Masarna, 1287, 7 meczów u siebie
8) Piraci, 1154, 7 meczów u siebie

Statystyki za speedwayfans.se oraz Ekstraliga App.