Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Upadki, kontuzje, czerwona kartka. Spotkanie pełne nieoczekiwanych zdarzeń oglądali kibice na inaugurację 1. Ligi Żużlowej w Gdańsku. Po istnym roller-coasterze Zdunek Wybrzeże pokonało Arged Malesę Ostrów Wielkopolski 46:41. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Michael Jepsen Jensen.

 

Zdunek Wybrzeże zdecydowanie jest tą ekipą, o której mówiło się najwięcej tuż przed pierwszą kolejką zmagań. Wszystko przez transfery last minute w Trójmieście. Szeregi ekipy Eryka Jóźwiaka zasilili Norbert Kościuch oraz Seweryn Orgacki i uzupełnili dziury znajdujące się w składzie przez całą zimę. Z tą dwójką gospodarze mieli rozpocząć sezonu w znacznie lepszym stylu niż rok temu, gdy przegrali pierwsze pięć spotkań z rzędu.

Niewiele powodów do optymizmu było natomiast w zespole Mariusza Staszewskiego. Arged Malesa słabo pokazała się w meczach sparingowych z wrocławianami oraz krośnianami. Jeszcze gorszą informacją było to, że kontuzji doznał Victor Palovaara. Szwed wypadł na kilka tygodni i na razie muszą go zastępować młodzi zawodnicy.

Początek starcia był bardzo wyrównany. Pewne wygrane w dwóch pierwszych wyścigach zanotowali zawodnicy gospodarzy, czyli Nicolai Klindt oraz Miłosz Wysocki. Za nimi dojeżdżali jednak ostrowianie, więc na tablicy wyników widniał rezultat 6:6. Następnie zaczął się festiwal upadków i dramat ostrowian. Najpierw na torze wylądował Tobiasz Musielak. Krajowy senior gości nie opanował motocykla na trzecim okrążeniu trzeciego starcia. Niestety 29-latek nie był w stanie kontynuować zawodów. Po chwili Arged Malesa straciła następnego zawodnika. Mads Hansen mocno potraktował Sebastiana Szostaka, junior upadł i podobnie jak Musielak opuścił tor w karetce. Za sprawą dwóch wykluczeń gdańszczan, w biegu zamykającym serię podczas pierwszej przerwy na równanie toru przyjezdni prowadzili 14:9.

Żużel. Musielak ostro reaguje na tor w Gdańsku! „Chcecie wybić wszystkich rywali?” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Po chwili gospodarze zaczęli wykorzystywać braki w składzie zespołu Mariusza Staszewskiego. Żużlowcy mieli duże problemy na pierwszym łuku, jednak w piątym starciu zakończyło się bez upadków. Klindt odważnym atakiem dołączył do Rew i Wybrzeże zmniejszyło straty. Kolejny cios drużyna Mariusza Staszewskiego zadała w biegu siódmym. W wyścigu nie oglądaliśmy kontuzjowanego Musielaka, a na tor upadł Poczta. Drugi raz w krótkim odstępie czasu kibice mogli oglądać wynik zakończony rezultatem 5:0. Zespół z Trójmiasta wyszedł na czteropunktowe prowadzenie.

W ósmym wyścigu w końcu kibice obejrzeli trochę dobrego żużla. Świetną walkę o pierwszą pozycję stoczyli dwaj Duńczycy. Przez dwa okrążenia bardzo ambitnie o pierwszą pozycję rywalizowali Matias Nielsen i Michael Jepsen Jensen. Młodszy z zawodników umiejętnie odbił rywalowi pozycję i pokazał, że mimo ogromnych osłabień ostrowianie nie chcą się poddawać. Spadkowicz z PGE Ekstraligi poszedł za ciosem w kolejnym starciu. Duet Walasek-Berntzon bez problemów pokonał Kaczmarka i Hansena i przywrócił prowadzenie Arged Malesie. Chwilę później kibice obserwowali… trzeci bieg z wynikiem 5:0. Poczta ponownie upadł i gospodarze pojechali w dwóch w powtórce. Po dziesięciu biegach Wybrzeże prowadziło 30:27.

Kolejne zdarzenia nie podcinały skrzydeł przyjezdnym. Czwartą serię rozpoczęli znakomicie. Najpierw bez większych problemów triumfowali Berntzon oraz Nielsen. Po chwili doszło jednak do kolejnych niecodziennych zdarzeń. Ponownie za zbyt wolne opuszczanie toru żółtą kartkę dostał Seweryn Orgacki, co skutkowało wykluczeniem z całych zawodów. W powtórce mieliśmy prawdziwą sensację, bo podwójnie wygrała para Walasek-Poczta. Junior dowiózł wygraną przed Klindtem. Tuż przed nominowanymi gdańszczanie pokonali osamotnionego Krawczyka i zmniejszyli straty do punktu. Ostatnie gonitwy zapowiadały się arcyciekawie.

Kluczowe starcia zaczęły się lepiej dla gospodarzy. Hansen świetnie wystartował i dowiózł bardzo ważne trzy punkty. Przez to, że Rew przyjechał przed Krawczykiem znów doszło do zmiany na prowadzeniu. Przed piętnastym biegiem Wybrzeże miało oczko więcej. Finał potoczył się pomyślnie dla fanów gospodarzy. Spod taśmy zdecydowanie lepiej ruszył duński duet Jepsen Jensen-Klindt. Liderzy Arged Malesy im nie zagrozili i to Wybrzeże może świętować wygraną na inaugurację.

1 kolejka 1. Ligi Żużlowej:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 46:41

Zdunek Wybrzeże: Daniel Kaczmarek 3 (0,2,1,-), Mads Hansen 8+1 (w,3,0,2*,3), Nicolai Klindt 10+2 (3,2*,2,1,2*), Norbert Kościuch 0 (-,-,-,0,-), Michael Jepsen Jensen 13 (2,3,2,3,3), Miłosz Wysocki 3 (3,w,0), Seweryn Orgacki 0 (0,w,w), Keynan Rew 9 (1,3,3,1,1).

Arged Malesa: Oliver Berntzon 9 (2,1,3,3,0), Grzegorz Walasek 11+1 (3,2,2*,3,1), Jakub Krawczyk 3+1 (1*,0,1,1,0), Matias Nielsen 10+1 (2,1,3,2*,2), Tobiasz Musielak 0 (w,ns,-,ns), Sebastian Szostak 1+1 (1*,-ns), Jakub Poczta 7+1 (2,3,u,w,2*).

Bieg po biegu:

1. KLINDT, Berntzon, Krawczyk, Kaczmarek 3:3

2. WYSOCKI, Szostak, Poczta, Orgacki 3:3 (6:6)

3. WALASEK, Jepsen Jensen, Rew, Musielak (w) 3:3 (9:9)

4. POCZTA, Nielsen, Hansen (w), Wysocki (w) 0:5 (9:14)

5. REW, Klindt, Nielsen, Krawczyk 5:1 (14:15)

6. JEPSEN JENSEN, Walasek, Berntzon, Orgacki (w) 3:3 (17:18)

7. HANSEN, Kaczmarek, Poczta (u) 5:0 (22:18)

8. NIELSEN, Jepsen Jensen, Krawczyk, Wysocki 2:4 (24:22)

9. BERNTZON, Walasek, Kaczmarek, Hansen 1:5 (25:27)

10. REW, Klindt, Poczta (w) 5:0 (30:27)

11. BERNTZON, Nielsen, Rew, Kościuch 1:5 (31:32)

12. WALASEK, Poczta, Klindt, Orgacki (w) 1:5 (32:37)

13. JEPSEN JENSEN, Hansen, Krawczyk 5:1 (37:38)

14. HANSEN, Nielsen, Rew, Krawczyk 4:2 (41:40)

15. JEPSEN JENSEN, Klindt, Walasek, Berntzon 5:1 (46:41)

Sędziował: Andrzej Kraskiewicz

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Bydgoszczanie triumfują na otwarcie sezonu (RELACJA) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. W Toruniu duże nadzieje przed sezonem. „Powinniśmy być mocniejsi niż przed rokiem” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)