W ubiegłym sezonie zielonogórzanie wywalczyli awans do PGE Ekstraligi pod nazwą Enea Falubaz Zielona Góra. Państwowy gigant nie będzie jednak dłużej sponsorem tytularnym żółto-biało-zielonych. Klub pochwalił się nawiązaniem współpracy z nowym sponsorem.
NovyHotel Falubaz Zielona Góra – pod taką nazwą zielonogórscy żużlowcy powalczą o utrzymanie w PGE Ekstralidze w sezonie 2024.
Co ciekawe, właścicielem marki NovyHotel jest Stanisław Bieńkowski, udziałowiec Falubazu, a także prezes firmy Stelmet.
– Jesteśmy długoterminowym partnerem, a bardzo ważnym elementem misji naszej firmy jest wspieranie rozwoju zielonogórskiego żużla. Wierzymy, że zielonogórscy żużlowcy odniosą w tegorocznych rozgrywkach sukces na miarę swoich ambicji i potencjału – zaznacza właściciel Stanisław Bieńkowski na oficjalnej stronie klubowej.
– To partnerstwo to dla nas bardzo ważne przedsięwzięcie. Cieszymy się, że możemy reprezentować tę nową markę w najlepszej żużlowej lidze świata. Pozyskanie sponsora tytularnego to konsekwencja wieloletniego budowania marki Falubazu. W klubie od lat pracujemy nad tym, by zapewnić naszym partnerom, sponsorom rozpoznawalność i pokazać, jak istotna jest w obecnym świecie kooperacja sportu i biznesu – dodaje z kolei prezes klubu, Wojciech Domagała.
Pod nową nazwą Myszy zadebiutują już 12 kwietnia. Na otwarcie zmagań czeka ich trudne spotkanie na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.
Żużel. Robert Makłowicz: Bartkowi życzę suma. W Chorwacji znają żużel (WYWIAD)
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem