fot: Foto Forysiak / zuzel.falubaz.com
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotnie popołudnie większość kibiców skupi się na rywalizacji na Biķernieku spīdveja stadions w Rydze. Tam bowiem odbędzie się siódma runda tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix. Tymczasem w Polsce, a dokładniej w Zielonej Górze Enea Falubaz może przejechać kolejny ważny odcinek drogi do PGE Ekstraligi.

 

Enea Falubaz Zielona Góra – ROW Rybnik (sobota, 12.08., godz. 16.30, Canal+Sport5 i YouTube)

Czternastą, ostatnią rundę zmagań sezonu zasadniczego 1.ligi żużlowej otworzy spotkanie lidera z Zielonej Góry z czwartym w tabeli zespołem, czyli ROW-em Rybnik. Zawodnicy z woj. lubuskiego pewnie dzierżą fotel lidera rozgrywek i są faworytem do awansu na najwyższy ligowy poziom. To, czego nie udało się osiągnąć w ubiegłym sezonie, teraz wydają się mieć na wyciągnięcie ręki. Trzy następne w tabeli drużyny: Arged Malesę, Abramczyk Polonię i ROW właśnie dzieli od „Motomyszy” aż czternaście punktów – wszystkie mają ich na koncie po 18. To im będzie zależało na tym, by jak najlepiej wypaść w swoich spotkaniach i zająć drugie miejsce.

Faworytami sobotniego starcia są zielonogórzanie, których łupem padł także pierwszy, rozgrywany na Śląsku mecz. Zbudowali wówczas aż 14 punktów zapasu (52:38). Liderem zespołu był Przemysław Pawlicki, który zdobył trzynaście punktów. Swoje zrobili także Rohan Tungate i Krzysztof Buczkowski, zdobywając po jedenaście oczek. Czy podobnie dobrze spiszą się na swoim torze?

Rybniczanie po trudnym początku sezonu weszli na zwycięską ścieżkę. Dobra forma Patricka Hansena, Patryka Wojdyły czy Brady’ego Kurtza zdecydowała, że są teraz w tym, a nie innym miejscu.  To oni mieli największy wpływ na to, jak przebiegała rywalizacja w wykonaniu klubu z Gliwickiej 72. Podopieczni Antoniego Skupienia swoje ostatnie spotkanie na własnym obiekcie z ostrowianami przegrali 40:50, ale tradycyjnie to Kurtz, Hansen i Wojdyło zdobyli najwięcej punktów. Czy i w tym przypadku to oni wejdą na wyżyny swoich możliwości?

Spotkanie to będzie można zobaczyć nie tylko w tradycyjnym kanale telewizyjnym Canal+Sport 5, ale i w kanale Youtube Canal+Sport.

Awizowane składy:

Enea Falubaz: 9. Przemysław Pawlicki, 10. Rasmus Jensen, 11. Rohan Tungate, 12. Luke Becker, 13. Krzysztof Buczkowski, 14. Maksym Borowiak, 15. Michał Curzytek

ROW: 1. Brady Kurtz, 2. Patryk Wojdyło, 3. Matej Žagar, 4. Lech Chlebowski, 5. Patrick Hansen, 6. Kacper Tkocz, 7. Kamil Winkler