Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Po kilku latach aktywnej walki o awans do 1. Ligi Żużlowej, działacze OK Bedmet Kolejarz Opole jasno dali do zrozumienia, że w kolejnym sezonie nie będzie takich aspiracji. Nie oznacza to jednak, że opolanie nie będą groźni. Klub właśnie poinformował o zawarciu kontraktu z Pawłem Miesiącem.

 

Popularny „Łełek” tegoroczny sezon zaczął dosyć późno. Przed jego rozpoczęciem miał problem ze znalezieniem sobie odpowiedniego klubu, z tego względu podpisał kontrakt „warszawski” z Platinum Motorem Lublin. W środku sezonu zgłosiła się do niego Grupa Azoty Unia Tarnów, co było strzałem w „dziesiątkę” dla obu stron. Miesiąc z miejsca zaczął dobrze punktować, a kolejne zwycięstwa meczowe dały Jaskółkom awans do play-offów, gdzie jednak poległy z Texom Stalą Rzeszów. 38-latek w ośmiu spotkaniach zdołał wykręcić średnią 2,083 punktu na bieg.

Wychowanek Stali Rzeszów w przyszłym sezonie będzie ścigać się w barwach opolskiego Kolejarza. Co ciekawe, nie będzie to jego pierwsza przygoda z tym klubem. Miesiąc miał okazję jeździć tam w 2016 roku, gdy w polskiej lidze mieliśmy jedynie dwa szczeble rozgrywkowe. Wówczas był zdecydowanym liderem Kolejarza oraz ulubieńcem kibiców.

Tym transferem Kolejarz pokazuje, że nie chce być dla pozostałych drużyn tylko statystą. Póki co w kadrze opolskiej drużyny znajdują się m.in. Mathias Thoernblom, Robert Chmiel, Emil Breum czy Filip Hjelmland.