Spore zainteresowanie wzbudziły zdjęcia zamieszczone przez Vaclava Milika w mediach społecznościowych. W poniedziałek czeski zawodnik trenował w śniegu na torze w Pardubicach. Okazuje się, że był ku temu specjalny powód.
– Akurat czeska telewizja nagrywała o mnie materiał do programu motoryzacyjnego „Svet Motoru”. Będę w nim mówił między innymi o swoich przygotowaniach do nadchodzącego sezonu. W tym roku są one szczególnie dopracowane i przemyślane, ponieważ mam na torze sporo do udowodnienia. Jako, że była u mnie telewizja, to postanowiłem „uatrakcyjnić” zdjęcia i pomimo nietypowych warunków odbyć trening na torze. Była ogromna frajda, ale nie mogę się już doczekać treningów na torze, który nie jest pokryty śniegiem. Korzystając z okazji, serdecznie pozdrawiam wszystkich kibiców żużla w Polsce – mówi nam czeski zawodnik.
Żużel. Błysk formy Lebiediewa w Danii. Świetni Czugunow i Tarasienko
Żużel. Realny powrót legendarnego ośrodka! To byłby sukces!
Żużel. Derby bez tłumów? Prezes Stali szczerze o zainteresowaniu!
Żużel. Chomski powinien… zaoferować pomoc Stali? „Nie robi łaski”
Żużel. Łodzianie z problemami u progu sezonu. „Poważnie rozmawiamy”
Żużel. Piotr Żyto wybrał skład na Motor. „Musimy być realistami”