Co łączy znany hit filmowy Quentina Tarantino ze sportem żużlowym? Wielu z Was z pewnością odpowie, że motocykle (choć oczywiście nieco inne), które pojawiają się w kultowym filmie, jak i na torach żużlowych. Okazuje się, że nie tylko.
Jak się okazuje, związek żużla oraz filmu następuje także poprzez osobę słynnego gitarzysty – Dicka Dale’a. Dale był pionierem surf rocka, a na jego muzyce wzorowali się między innymi Jimi Hendrix czy Eddie Van Halen. To właśnie wykonanie ludowego utworu Misirlou zostało wykorzystane w filmie Pulp Fiction i uzyskało status platynowej płyty. Dziś ten utwór muzyczny jednoznacznie kojarzony jest z filmową produkcją lat 90. ubiegłego wieku. Były amerykański zawodnik, Scott Autrey, zwrócił uwagę na zamiłowanie gitarzysty do speedwaya w czasach, kiedy ten ostatni mieszkał na zachodnim wybrzeżu USA.
ZOBACZ RÓWNIEŻ. Scott Autrey. Pilot helikopterów zapamiętany przez Rembasa. Zawodnik wszechstronny
– Dick często i regularnie przychodził na zawody żużlowe. On naprawdę lubił żużel. Kiedy widzieliśmy się po raz ostatni, mieszkał na starym statku. Wolał taki styl życia z prostego powodu. Każdy musiał pytać o pozwolenie na wstęp na pokład – wspomina w swoich mediach społecznościowych zmarłego w 2019 roku muzyka były amerykański żużlowiec.
Okazuje się, że autor hitowej ścieżki muzycznej z filmu Pulp Fiction nie tylko żużel oglądał, ale i wspomagał.
W 1978 roku Dick Dale i jego żona Jeannie Dale sponsorowali mnie w zawodach Nationals. Pamiętam, jak szalał w klubie Randezvous na scenie ze słynnym Larrym Huffmanem. Miałem niezły ubaw, kiedy w jego domu w Wedle widziałem tygrysa oraz lwa w jego garażu – wspomina związki Dale z żużlem inny były zawodnik sprzed dekad, Steve Colombo.
CZYTAJ TAKŻE – Larry Huffmann. Legenda Costa Mesa. Głos amerykańskich sportów motorowych
Żużel. Nadzieja na wielki powrót Kołodzieja i głodne zwycięstwa „Lwy”, czyli niedziela w PGE Ekstralidze (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kolega wywiózł go w płot. „Jak można mnie pomylić z Musielakiem?”
Żużel. Wygrał GP i szybko dzwonił do brata! Jack Holder: Warto było czekać na ten dzień!
Żużel. Holder królem Gorican! Fatalny błąd Zmarzlika w finale
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)
Żużel. Zacięta końcówka w Poznaniu! Wybrzeże wyrywa remis! (RELACJA)