Żużel. Chris Harris inspiracją dla Roberta Lamberta. „Crumpie to Gordon Ramsay speedwaya”

Już dziś odbędzie się kolejna runda z cyklu Grand Prix. Tym razem wybierzemy się do walijskiego Cardiff, gdzie po raz dwudziesty zawodnicy ścigać się będą o zwycięstwo na Principality Stadium. Przed 15-stoma laty triumfował Chris Harris, który fantastyczną akcją na ostatnim łuku okazał się lepszy od Grega Hancocka.

Robert Lambert, czyli nadzieja Brytyjczyków na powtórzenie sukcesu Harrisa, miał wówczas 8 lat. – Pamiętam, jak Chris wygrywał w Cardiff. Siedziałem wtedy na stadionie, był to pierwszy raz, gdy miałem okazję obejrzeć brytyjski turniej Grand Prix na żywo – mówi „Lambo” za pośrednictwem The Sun.

– Na prezentacji będzie dobry moment, by poczuć tę atmosferę na trybunach. Jednak gdy wracasz do swojego boksu, skupiasz się tylko na kolejnych wyścigach. Na pewno nie będzie to po prostu kolejny turniej, to może być coś wyjątkowego – mówi. – Podczas jazdy nie masz możliwości, by spoglądać na fanów, słyszysz tylko hałas z trybun. Skupiasz się jedynie na pracy, którą masz do wykonania – dodaje.

24-latek bardzo ceni sobie współpracę z trzykrotnym Indywidualnym Mistrzem Świata, Jasonem Crumpem, który w przeszłości aż trzykrotnie stawał w Cardiff na najwyższym stopniu podium.

– „Crumpie” niesamowicie pomaga mi w przygotowaniach, wprowadzając poprawki i przekazując sugestie i to nie tylko w zakresie sprzętowym, także na wielu innych płaszczyznach. To góra wiedzy, „Gordon Ramsay” speedwaya. Jason mówi wprost jak jest, a jeśli nie potrafisz tego zaakceptować – jesteś po prostu słaby – mówi „Lambo” o swoim mentorze.

– Prawdę mówiąc wolę, gdy Jason mówi tak jak jest, nawet jeśli mam przez to być niezadowolony. Po namyśle jednak zdaję sobie sprawę, że to tak naprawdę tylko pomaga mi w dalszym rozwoju. To mnie napędza – zakończył.

Trzech mocnych przedstawicieli będą mieli Brytyjczycy w sobotniej imprezie. Czy któremuś z nich uda się powtórzyć wyczyn Chrisa Harrisa  sprzed 17 lat? Przekonamy się już niebawem.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Chce przebić Thomsena. Jak wygra w Cardiff, to rozbierze się do naga!

Żużel. Tai Woffinden: DMP ze Spartą jest dla mnie jak pierwsze IMŚ (WYWIAD)

Żużel. Nie wytrzymuje presji w kluczowych momentach. Czy oczaruje publiczność na Principality Stadium?

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)