????????????????????????????????????
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Start ligowych zmagań coraz bliżej. Co za tym idzie, nieco ponad tydzień dzieli nas od inauguracji sezonu dla pilskiej Polonii. Jednak zanim motocykle po dwóch latach przerwy zawarczą przy Bydgoskiej, w auli Auditorium Maximum Akademii Nauk Stosowanych w Pile odbyła  się uroczysta prezentacja drużyny BUDMAX-STAL Polonia Piła na sezon 2022.

 

Zanim doszło do zaprezentowania sztabu szkoleniowego i zawodników zebraną publiczność przywitał prezes klubu Robert Sikorski, który dziękował m.in. ministrowi Grzegorzowi Piechowiakowi, prezydentowi Piły Piotrowi Głowskiemu i wielu innym osobom za determinację, za to, że żużel wraca do Piły i za owocną współpracę, która układa się bardzo dobrze. Prezes wierzy, że kibice będę cieszyć się z dobrej jazdy zawodników, którzy powalczą o jak najlepszą lokatę na koniec sezonu w ligowej tabeli. Jednocześnie zaprasza kibiców na mecze ligowe a sponsorów do współpracy z klubem.

– Trudny projekt robiony dosyć szybko z presją czasu. Gdybym nie wierzył, że nam się uda, to bym nie podjął się pomocy w organizacji tego projektu. Wierzę, że on będzie na wiele lat, bo Piła zasługuje na sport żużlowy. Sam jestem kibicem tego sportu i cieszę się, że znów będziemy w naszym mieście mieć ten czarny sport. Ja wiem, że wielu się martwi, że nie ma większej liczby podanych sponsorów. Zapewniam, wszystko jest przygotowane i pomału będziemy ich przedstawiać. My dziś nie mówimy o awansie, my mówimy, aby też żużel w Pile był, a może w przyszłym roku budować skład na awans. Zachęcam kibiców do przyjścia na stadion i do kibicowania – mówił wiceminister rozwoju i technologii Grzegorz Piechowiak.

– Ja mówiłem, że żeby był żużel w Pile potrzeba ludzi, pieniędzy i stadionu. Jeśli czegoś brakuje w tych elementach, to trzeba zrobić przerwę, a nawet krok w tył, żeby potem było lepiej. Dokładnie rok temu były przymiarki, rozmawialiśmy z panami z Bydgoszczy i to był jeden z trzech podmiotów, który był chętny na reaktywację tego sportu w Pile. Uznaliśmy, że z tą ekipą najlepiej nam się rozmawia i mają doświadczenie w tym sporcie, największą chęć działania. Po roku nie zmieniłem o nich zdania, mimo że po drodze było trochę kłopotów. Postanowiliśmy przebudować po tym sezonie stadion, dzięki działaniom minista Piechowiaka. Jestem przekonany, że mimo problemów, jakie się będą pojawiać, Polonia wróci godnie na mapę żużlową kraju. Mam nadzieję, że będziemy walczyć o jak najwyższe cele. Bądźcie z nami – dodał prezydent Piły, Piotr Głowski.

W prezentacji wzięli udział prawie wszyscy zakontraktowani podopieczni menadżera Ryszarda Dołomisiewicza i trenera Waldemara Cisonia. Juniorzy: Ben Ernst (Niemcy) Mateusz Panicz (gość) oraz seniorzy: Tomasz Orwat, Marcin Jędrzejewski, Max Dilger (Niemcy), Broc Nicol (USA), Artur Mroczka i Tomas H. Jonasson (Szwecja), który został wybrany kapitanem pilskiej drużyny. Zabrakło juniora Przemysława Koniecznego (gość,) i seniorów Larsa Skupienia i Lukasa Fienhage (Niemcy).

– Kocham Miasto Piła, kocham Polonię Piła, dlatego tu jestem. Wszyscy jesteśmy przyjaciółmi, kolegami i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wygrywać mecze. Wierzę w dobry sezon  – mówił do pilskiej publiczności  Tomas H. Jonasson.

Kibicom zaprezentowali się też adepci szkółki żużlowej trenera Cisonia oraz nowe podprowadzające – Michalina, Natalia, Ola, Zuzanna, Dagmara, Julianna. O część muzyczną zadbała wokalistka Karolina Marczyńska. Warto dodać, że to wydarzenie było płatne. Dochód z wejściówek zostanie przeznaczony na pomoc ukraińskim uchodźcom. Na koniec zawodnicy byli do dyspozycji kibiców i każdy mógł wziąć autograf czy zrobić sobie wspólne zdjęcie.

Pierwszy ligowy mecz BUDMAX-STAL Polonia Piła odjedzie na swoim torze  z Kolejarzem Rawicz w niedzielę 10 kwietnia o godzinie 14.00.