Żużel. Belle Vue Aces mistrzami Anglii po 29 latach! Drużyna Musielaka ze srebrem (RELACJA)

Niezwykłą dramaturgię sporządzili nam uczestnicy dzisiejszego spotkania na Wyspach. Od kontrowersyjnych decyzji i upadków, po niesamowite ściganie i złoto Belle Vue Aces zdobyte po 29-letniej przerwie. Sheffield walczyło do samego końca i mimo wygranej w meczu 50:40, to goście okazali się lepsi w dwumeczu zdobywając 13. złoto.

Pierwsze spotkanie, które odbyło się w poniedziałkowy wieczór na owalu w Manchesterze zakończyło się wynikiem 51:39 dla Belle Vue Aces. Popularne Asy były dzięki temu coraz bliżej wywalczenia tytułu mistrzowskiego, którego nie mieli w rękach od 29 lat. Belle Vue miało również w zanadrzu Roberta Lamberta, który zastępował w dwóch ostatnich spotkaniach kontuzjowanego Maxa Fricke’a. Brytyjczyk po dziesięciu wyścigach był dotychczas niepokonany.

Na otwarcie ujrzeliśmy wypadek Lewisa Kerra, którego podciął Brady Kurtz. Zawodnik Orła Łódź został wykluczony, a w powtórce gospodarze zwyciężyli 5:1 i rozpoczęli odrabianie strat z wysokiego C. Po remisie w drugiej gonitwie, Adam Ellis na wejściu w pierwszy wiraż musnął przednie koło Toma Brennana i został za to wykluczony. W powtórce Brennan wygrał ze sporą przewagą, a do samej mety Howartha naciskał Zagar, lecz był bezskuteczny. Jedenastką trójkę w lidze przywiózł Robert Lambert ratując biegowy remis w czwartym wyścigu, a po pierwszej serii rezultat brzmiał 13:11 dla Tygrysów.

Kontrowersyjna sytuacja miała miejsce po biegu numer 5. W nim prowadził Kyle Howarth, a za nim jechała para gości. Z tyłu dwoił się i troił Adam Ellis, aż w końcu przeszarżował i samoistnie upadł. Wyścig przerwano, wyniki zaliczono, lecz Ellis został wygwizdany przez liczną grupę kibiców gości, a zawodnik odpowiedział im środkowym palcem. Następnie pierwszym pogromcą Lamberta w Premiership został Jack Holder. Australijczyk dzięki swojej trójce zafundował Sheffield remis 3:3.

Gospodarze zamierzali pójść za ciosem i po wyniku 4:2 ponownie zwyciężyli, ale tym razem podwójnie. Lewis Kerr wraz z Connorem Mountain pokonali pewnie Simona Lamberta oraz Noricka Bloedorna. Niespodziewanie kolejne punkty tracił Robert Lambert przegrywając z Adamem Ellisem. Indywidualny mistrz Europy z 2020 roku szalał za plecami Ellisa, jednakże nie mógł nic więcej zdziałać. Następnie ponownie z bardzo dobrej strony pokazał się Lewis Kerr. Bronił się on w świetny sposób przed atakami Brennana, a dodatkowo z Zagarem poradził sobie Jack Holder. To oznaczało, że po 10 gonitwach mieliśmy dziesięciopunktowe prowadzenie Tygrysów w postaci 35:25 i zbliżali się oni do wyjścia na prowadzenie w dwumeczu.

Świetne ściganie zapewnili nam uczestnicy jedenastego biegu. Świetne spod taśmy ruszył Musielak, jednakże został minięty przez Kurtza i Zagara. Polak później dogonił Słoweńca i agresywnie atakując Australijczyka doprowadził do jego wypadku. Wyścig został zaliczony w rezultacie 5:1 dla gości, a Musielak został wykluczony. Ta sytuacja odwróciła losy spotkania i kolejne trzy biegi były remisowe. Szczególnie wyśmienita była trzynasta gonitwa. Przez pewien czas Tygrysy prowadziły 4:2, lecz błąd na trzecim kółku popełnił Holder i momentalnie wykorzystał to Lambert. Sukces przypieczętowali Brennan i Bloedorn, dzięki czemu Asy mogły się cieszyć z tytułu już po 14. biegu. Mistrzostwo zdobyli po 29 latach.

Ostatni wyścig na osłodę podwójnie zwyciężyli gospodarze. Na pierwszej pozycji do mety dojechał Jack Holder, a za jego plecami rywalizację z Lambertem wygrał Musielak. Kurtz przyjechał daleko za rywalami, a ostatnie spotkanie w najwyższej klasie rozgrywkowej na Wyspach Brytyjskich zwyciężyli gospodarze 50:40, a w dwumeczu lepsi okazali się goście triumfując 91:89.

Sheffield Tigers – Belle Vue Aces 50:40

Pierwszy mecz: 39:51, złoto: Belle Vue Aces

Sheffield Tigers: Jack Holder 9+1 (2*,3,1,0,3), Lewis Kerr 9 (3,0,3,3), Adam Ellis 6 (w,w,3,3), Kyle Howarth 5 (2,3,0,0), Tobiasz Musielak 10+1 (2,3,w,3,2*), Justin Sedgmen 6+1 (1*,1,1,3), Connor Mountain 5+2 (2,1*,2*,0).

Belle Vue Aces: Brady Kurtz 5+2 (w,1*,3,1*,0), Charles Wright Z/Z, Matej Zagar 7+1 (1,2,0,2*,2), Tom Brennan 9 (3,2,0,2,2), Robert Lambert 10 (3,2,2,2,1), Norick Bloedorn 7+4 (3,0,1*,0,1*,1*,1*), Simon Lambert 2 (1,0,-,1,-).

Bieg po biegu:
1. KERR, Holder, Simon Lambert, Kurtz (w/su) 5:1
2. BLOEDORN, Mountain, Sedgmen, Simon Lambert 3:3 (8:4)
3. BRENNAN, Howarth, Zagar, Ellis (w/su) 2:4 (10:8)
4. ROBERT LAMBERT, Musielak, Mountain, Bloedorn 3:3 (13:11)
5. HOWARTH, Brennan, Kurtz, Ellis (w/u) 3:3 (16:14)
6. HOLDER, Robert Lambert, Bloedorn, Kerr 3:3 (19:17)
7. MUSIELAK, Zagar, Sedgmen, Brennan 4:2 (23:19)
8. KERR, Mountain, Simon Lambert, Bloedorn 5:1 (28:20)
9. ELLIS, Robert Lambert, Bloedorn, Howarth 3:3 (31:23)
10. KERR, Brennan, Holder, Zagar 4:2 (35:25)
11. KURTZ, Zagar, Sedgmen, Musielak (w/su) 1:5 (36:30)
12. ELLIS, Zagar, Bloedorn, Mountain 3:3 (39:33)
13. MUSIELAK, Lambert, Kurtz, Holder 3:3 (42:36)
14. SEDGMEN, Brennan, Bloedorn, Howarth 3:3 (45:39)
15. HOLDER, Musielak, Lambert, Kurtz 5:1 (50:40)

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Unia śpiewająco wita nowego zawodnika. Zengota oficjalnie znów jest Bykiem!

Żużel. On też był kuszony grubymi milionami. „Serce nakazało mi pozostać w Unii”

POLECAMY:

Żużel. Remik Świątek, Dyrektor Zarządzający MB Motors Poznań: Poznań zasługuje na PGE Ekstraligę (WYWIAD)