Po dziesiątym biegu hitu 2. Ligi Żużlowej, w którym Wilki Krosno podejmują OK Bedmet Kolejarza Opole, gospodarze prowadzili już 38:22. Taki wynik oznaczał, że krośnianie zdobyli punkt bonusowy, a co za tym idzie – są pewni awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. W całym spotkaniu Wilki wygrały 57:33.
Wilki Krosno wygrały wszystkie dotychczasowe spotkania i pewnie przewodzą w tabeli 2. Ligi Żużlowej. Po ośmiu seriach spotkań krośnianie mieli na swoim koncie 19 „oczek”, natomiast drugi Kolejarz Opole 15 punktów. Jeden punkt do tabeli – czyli punkt bonusowy za zwycięstwo w dwumeczu – wystarczał im do zapewnienia sobie pierwszego miejsca. I właśnie punkt bonusowy zapewnili sobie po dziesiątym wyścigu, bo w pierwszym meczu zwyciężyli 50:39.
Ostatni raz w 1. lidze krośnianie występowali w 2016 roku, ale wówczas istniały tylko dwie klasy rozgrywkowe. Z kolei gdy polski żużel był podzielony na trzy poziomy ligowe, klub z Krosna na zapleczu ekstraligi jeździł w 2006 roku. Wówczas zajął ostatnie miejsce w lidze i musiał rywalizować w barażach o utrzymanie z PSŻ-em Poznań. Co ciekawe, punkty dla krośnian zdobywali wówczas m.in. obecny trener – Janusz Ślączka oraz… Martin Vaculik.
Wilki Krosno – OK Bedmet Kolejarz Opole 57:33
Wilki: Marcin Jędrzejewski 6+1 (3,1,1,1*), Damian Dróżdż 0 (0,w,-,-), Eduard Krcmar 11+4 (2*,2*,2*,3,2*), Andriej Karpow 14 (3,3,3,2,3), Wadim Tarasienko 12+1 (2*,1,3,3,3), Bartłomiej Kowalski 3 (1,1,1,0), Patryk Wojdyło 11 (3,3,3,1,1).
OK Bedmet Kolejarz: Hubert Łęgowik 1 (1,0,d,0), Rene Bach 6 (0,2,2,2,0), Mads Hansen 1+1 (0,0,-,1*), Oskar Polis 11+1 (2*,1,2,3,2,1), Sam Masters 7 (1,3,1,2,0), Damian Pawliczak 7+1 (2,3,2*,0,0), Jakub Osyczka 0 (0,-,0).
Bieg po biegu:
1. JĘDRZEJEWSKI, Krcmar, Łęgowik, Hansen 5:1 (5:1)
2. WOJDYŁO, Pawliczak, Kowalski, Osyczka 4:2 (9:3)
3. KARPOW, Tarasienko, Masters, Bach 5:1 (14:4)
4. PAWLICZAK, Polis, Kowalski, Dróżdż 1:5 (15:9)
5. KARPOW, Krcmar, Polis, Hansen 5:1 (20:10)
6. WOJDYŁO, Bach, Tarasienko, Łęgowik 4:2 (24:12)
7. MASTERS, Pawliczak, Jędrzejewski, Dróżdż (w/u) 1:5 (25:17)
8. TARASENKO, Polis, Kowalski, Pawliczak 4:2 (29:19)
9. WOJDYŁO, Bach, Jędrzejewski, Łęgowik (d4) 4:2 (33:21)
10. KARPOW, Krcmar, Masters, Pawliczak 5:1 (38:22)
11. POLIS, Karpow, Jędrzejewski, Łęgowik 3:3 (41:25)
12. KRCMAR, Bach, Wojdyło, Osyczka 4:2 (45:27)
13. TARASENKO, Masters, Hansen, Kowalski 3:3 (48:30)
14. TARASENKO, Polis, Wojdyło, Bach 4:2 (52:32)
15. KARPOW, Krcmar, Polis, Masters 5:1 (57:33)
Gratki z Tarnowa. Za rok derby
Dziękujemy to był niezapomniany sezon. Nie mogę się już doczekać derbów
Kolejny klub który udowadnia, że nie tylko zachód Polski potrafi jechać na żużlu.
Mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień gdy w Ekstralidze zobaczę Lublin, Rzeszów, Tarnów i Krosno.
Oby…
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”