Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Martin Vaculik doskonale spisał się podczas piątkowego meczu RM Solar Falubazu Zielona Góra z Motorem Lublin. Słowak wywalczył komplet piętnastu punktów i był liderem swojego zespołu. – Dzisiaj w żużlu można jednego dnia zrobić komplet, a zaraz później przegrywać. Podchodzę do swoich wyników z bardzo dużą pokorą – przyznaje Słowak.

– Ponownie trener ze sztabem szkoleniowym oraz toromistrzami wykonali dla nas kawał dobrej roboty. To, że poszło nam tak dobrze, to także ich zasługa. Mogliśmy dobrze dopasować się do naszego toru i to na pewno nam pomogło – mówi Vaculik. 

Zawodnik zdobył w piątek komplet 15 punktów, ale do swojego wyniku podchodzi z dużym dystansem. – Na pewno sam występ i dorobek punktowy cieszy. Nie przesadzajmy jednak z tym wszystkim. Dzisiaj w żużlu można jednego dnia zrobić komplet, a zaraz później przegrywać. Podchodzę do swoich wyników z bardzo dużą pokorą. Zarówno do zwycięstw, jak i porażek. Sam wiem, ile inwestuję czasu i pracy w to wszystko, więc do wyników podchodzę z dystansem i spokojem. Skupiam się zawsze na tym, co przede mną i tak jest w tym wypadku. Chcę jak najlepiej startować dla Falubazu i jak najlepiej wypaść w Grand Prix. Na wszelkie oceny przyjdzie czas po sezonie – podsumowuje Martin Vaculik. 

Warty podkreślenia jest fakt, że maksimum w meczu z Motorem to piąty „czysty” komplet Martina w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej. A w uzupełnieniu dodajmy, że podczas zeszłorocznego meczu Falubazu w Lublinie Słowak także zaliczył komplet, ale z bonusami.

Komplety Martina Vaculika w ekstralidze:
Tarnów
– Wrocław 15 (3,3,3,3,3) (8 czerwca 2014)
Tarnów
– Gorzów Wlkp. 15 (3,3,3,3,3) (12 kwietnia 2015)
Tarnów – Toruń 15 (3,3,3,3,3) (4 czerwca 2015)
Częstochowa – Gorzów Wlkp. 15 (3,3,3,3,3) (2 września 2018)
Lublin – Zielona Góra 14+1 (3,3,3,2*,3) (30 czerwca 2019)
Zielona Góra – Lublin 15 (3,3,3,3,3) (24 lipca 2020)