Wiemy już jakie kwoty otrzymają sędziowie, którzy będą prowadzić spotkania Lokomotivu Daugavpils i MSC Wolfe Wittstock. Zagraniczne kluby porozumiały się w tej kwestii z Polskim Związkiem Motorowym i ustaliły, że arbitrzy zainkasują 320 euro ryczałtu.
Ponad dwukrotnie niższe wynagrodzenie od sędziów otrzymają natomiast komisarze toru. Ryczałt dla osób sprawujących tę funkcję będzie wynosił 150 euro. Zarówno sędziowie, jak i komisarze dostaną zwrot kosztów podróży w wysokości 25 centów za kilometr. W przypadku gdy funkcyjni będą podróżowali jednym samochodem, tylko jeden z nich otrzyma zwrot. Drugiemu z kolei przysługuje ekwiwalent za drogę przebytą z miejsca zamieszkania do punktu, w którym ruszył w dalszą drogę.
Obowiązkiem zarówno Lokomotivu, jak i MSC Wolfe będzie także zapewnienie noclegu sędziemu i komisarzowi. Warto dodać, że w przypadku odwołania meczu, klub zwraca funkcyjnym jedynie koszty dojazdu.
BARTOSZ RABENDA
źródło: polskizuzel.pl
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!