Nick Morris jest ostatnim zawodnikiem zakontraktowanym przez Leicester Lions na sezon 2020. Australijczyk ma być liderem drużyny i poprowadzić ją do kolejnego zwycięstwa w Championship.
Działacze Leicester Lions wyciągnęli Morrisa z ekipy Somerset Rebels. 25-latek był w poprzednim sezonie trzecim po Chrisie Harrisie i Rorym Schleinie najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny. Jego KSM wynosi 8.38. – To dla mnie świetny ruch, który naprawdę mnie ekscytuje. Zawsze lubiłem jeździć na torze w Leicester. To, że będzie to mój domowy tor jest dla mnie świetną sprawą. Mam nadzieję, że czeka mnie dobry sezon i będziemy mocną ekipą – powiedział Morris.
Australijczyk nie zalicza do udanych sezonu 2019. Na początku rozgrywek zmagał się on bowiem z kontuzjami. Po dołączeniu do ekipy z Somerset, udało mu się jednak potwierdzić dobrą dyspozycję na brytyjskich torach. – Myślę, że Nick będzie rywalizował o miejsce numer 1 w zespole. Mam nadzieję, że to go popchnie do dobrych wyników. Przychodzi do nas z wynikiem 8.38, ale moim zdaniem jest to zawodnik, którego spokojnie stać na ponad dziewięciopunktowy wynik. Będziemy ciężko pracować, aby udało mu się dojść do tego poziomu – skomentował transfer 25-latka Stewart Dickson, menadżer drużyny z Leicester.
BARTOSZ RABENDA
Skład Leicester Lions na sezon 2020:
Nick Morris
Ryan Douglas
Kyle Howarth
Ty Proctor
Ellis Perks
Dan Thompson
Joe Thompson.
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia