Madsena czeka w piątek operacja kręgosłupa! A później kolejna

Leon Madsen.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Leon Madsen przeszedł w październiku operację kręgosłupa, by złagodzić ból spowodowany dwoma złamanymi wcześniej dyskami. Problem nękał go od lata i wymagał regularnej fizjoterapii. Okazuje się, że problem jest nadal.

Indywidualny wicemistrz świata przyznaje, że leczenie nie przyniosło pożądanego efektu i w piątek przejdzie nowoczesny zabieg w Bydgoszczy, który ma rozwiązać kłopot czasowo lub na zawsze.

– Mam nadzieję, że pozbędę się kłopotu z plecami. Kilka tygodni temu odbyłem konsultację z lekarzem w Bydgoszczy i brzmi to pozytywnie. Wierzy, że może mi pomóc – mówi Duńczyk dla strony speedwaygp.com. – To bardzo nowoczesna metoda leczenia. Polega na spalaniu tych małych włókien nerwowych, które wysyłają sygnały bólu do twojego mózgu. Wtedy już go nie czujesz – dodaje.

– Ból może powrócić po upływie roku lub dwóch lat. Ale może też trzymać się już od nas z daleka na zawsze. Tego nie wiemy. Ale przynajmniej na razie powinno mi to pomóc ograniczyć ból, jaki mam – mówi 31-letni zawodnik.

To jednak nie wszystko. Przed Bożym Narodzeniem Madsen przejdzie kolejną operację. Lekarze usuną uciążliwą konstrukcję metalową z kostki. To efekt sierpniowej kraksy w Częstochowie, która odnowiła uraz z 2005 roku.

– Szpilka, którą mam w kostce, wyskoczyła z kości po sierpniowej kraksie. Przez resztę sezonu miałem tam złamanie. Jestem pewien, że gdy wyciągnę szpilki, będzie dobrze. Mały problem polega na tym, że szpilki pozostały tam przez tyle lat. Jeśli jest tam ciasno, ich usunięcie może być niewielkim problemem. Ale myślę, że powinno być dobrze – kończy Duńczyk.

Czy zdąży osiągnąć najwyższą, mistrzowską formę? Czy to znów będzie jego sezon?