Finał IMP na Smoczyku w Lesznie był fantastycznym widowiskiem. Na torze rozgorzała kapitalna walka. W końcówce mieliśmy też sytuacje sporne, a arbiter Krzysztof Meyze miał twardy orzech do zgryzienia. Czy w barażu podjął dobre decyzje?
Maciej Janowski i Szymon Woźniak czekali na swoich rywali. O przepustkę do finału walczyli Piotr Pawlicki, Janusz Kołodziej, Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek. Już pierwsza odsłona barażu przyniosła kontrowersję. O pierwsze miejsce walczyli Piter i Duzers. Obaj mogli spokojnie wjechać do finału, ale na trzecim kółku upadł ten drugi. Powszechnie uważany za jednego z najlepszych arbitrów w Polsce Krzysztof Meyze długo analizował powtórki i uznał, że to ulubieniec leszczyńskiej publiczności spowodował kolizję.
Już przy tej sytuacji można dyskutować, ale w powtórce było jeszcze ciekawiej. Janusz Kołodziej i Bartosz Zmarzlik nie dali szansy Dudkowi, ale powtórki pokazały, że… mistrz świata ruszał się na starcie. Nie był to jakiś wielki ruch, ale wydawało się, iż regulamin jest tutaj nieubłagany. Warto dodać, że lider Stali Gorzów miał już na koncie jedno ostrzeżenie, więc drugie eliminowałoby go z wielkiego finału. Dlaczego arbiter nie podjął takiej decyzji? Jesteśmy bardzo ciekawi waszego zdania!
Ostatecznie złoty medal zawisł na szyi Macieja Janowskiego, który na nikogo się nie oglądał. Lider klasyfikacji przejściowej Grand Prix wygrał wszystkie wyścigi i w imponującym stylu sięgnął po Czapkę Kadyrowa.
KONRAD MARZEC
Oczywiście że jest to żenujące!!! Zmarzlik powinien wylecieć za drugie ostrzeżenie. Zastanawia mnie brak reakcji sędziego.
Ja Wam napiszę swoje zdanie . To jest parodia z Wszystkimi analizami i artykułami na temat czy ktoś się ruszył czy nie . To nie ma nic wspólnego z żużlem!!!! Jest taśma , dotykasz nie jedziesz, nie dotykas jedziesz . Ostrzeżenia bo ktoś się wstrzelił w start ? To kolejna żenada dzisiejszego regulaminu, z jakiej paki są rozdawane ostrzeżenia, kiedy zawodnik się nie rusza a wygrał start ? Bo kapeć sędzia musi coś wystawić jak już przegrał bieg. A analizy „redaktorzynów” ten się ruszył tamten nie, serio ? A może mucha przeleciała i się sfrukała?
Żenujące to by było gdyby go wykluczył, szlag człowieka trafia jak słyszy o mikroruchach na starcie. W momencie gdy taśma szła do góry stał w miejscu, już nie zabijamy tego żużla ! W przypadku Pawlickiego i Dudka któregoś musiał wykluczyć ale Zmarzlika ?
Mniejsza o to, czy Zmarzlik w finale sie ruszał na starcie, czy nie. Jego tam nie powinno byc, Większym błędem sędziego było wykluczenie Pawlickiego, po starciu z Dudkiem w pierwszym podejścu pol-finalu. Moim zdaniem Pawlicki w niczym nie zawinił, bo Dudek będąc z tylu polozyl sie na Pawlickiego. Kontakt byl, ale taki jest żużel, ze walczy sie tez „na łokcie”. Prawda jest taka, ze Dudek mógl jechać dalej ale zdecydował sie na cos innego. Sędzia podjąl złą decyzje… i tyle w temacie.
A za kogo Ty się uważasz nic nie znaczący człowieku żeby stwierdzić czy ktoś gdzieś powinien być czy nie ? Ciebie nie powinno być na tym świecie ale coś pękło!!
Niestety myślisz się. Wykluczenie Zmarzlika za kolejne ruszanie się przed startem powinno się pojawić. Wszak wszyscy (Mistrz Świata też) mają być równo traktowani. A Kołodziej powinien dostać ostrzeżenie. W rozpatrywaniu starcia Pawlicki/Dudek i wskazanie winnego nie jest tak oczywiste. Gdyby Pawlicki nie poszerzał toru jazdy w stronę Dudka to nie ma wątpliwości – wykluczony Dudek. O ile do upadku by doszło. A tak jeden zmienia tor jazdy, gdy ma obok innego zawodnika (i brak miejsca na wykonywany manewr), a drugi zakłada się „za ciasno” na innego zawodnika (nie przewidział poszerzenia). I przyciera nogę o tylne koło przeciwnika. Stąd pewnie ten gwałtowny manewr i położenie motocykla. Ale do kontaktu by pewnie nie doszło, gdyby nie poszerzenie toru jazdy zakładanego. Tak czy tak ktoś by się uznał za pokrzywdzonego. Trudna sytuacja do obiektywnej oceny. Gdyby jeden i drugi zachowali „zimne głowy” obaj by byli w finale. I do ruszania się pod taśmą Zmarzlika by nie doszło.
Podpisuję się pod tą oceną, no i ściganie było godne IMP.
PAWLICKI OUT I KONIEC . BYL EWIDENTNY FAUL BA ZAWODNIKU Z ZIELONEJ GÓRY . JECHAŁ PIOTR NA 2 MIEJSCU ,PO CO SZALAŁ JAK WARIAT ???? BRAWO SĘDZIA !!!!
kolego chyba cie „pogrzało”, Pawlicki podjechał ostro pod Dudka i ten nie miał innego wyjścia jak się położyć, a czemu puścił motocykl?! by nie zrobić karambolu, ani sobie większej krzywdy.
Sędzia do dupy, widać ze w Polskiej lidze są równi i równiejsi – zmarzlik ma większe prawo być w finale niż Dudek, na to wychodzi, tak? bo miś?
ten rok i extralipa to jakaś kpina:
władze extralipy z stępniewskim na czele sobie full wypłaty cedzą ale wszyscy inni obcinać garze bo koronavirus
wał z walkowerem dla czewy, bez walkowera dla gorzowa, tor w czewie kolejnym wałem,
drabik gate i jego przeciągająca się dziwnie sprawa- pewnie jak wts przegra w grudziądzu to po kilku dniach będzie juz wiadoma decyzja
czugunow jako polski junior- no comment
wynik meczy wts-falubaz 45-45 gdzie janowski powinien być wykluczony z 15 biegu i mecz powinien zakończyć się zwycięstwem zielonogórzan,
wały z torem w grudziądzu
jak to jest ze w dniu meczu unia leszno może trenować na swoim torze?- jedna z wypowiedzi Barona
debilny nakaz robienia twardych torów dla panienek typu madsen, co na przyczepnym torze już nie ogarniają,
i pewnie jest jeszcze więcej takich przykładów
Mysle i osadzam ta decyzje tak samo. Wina Dutka. Pawlicki jechal z przodu i zlozyl motocykl w kraweznik bez jakiegokolwiek poszezania toru jazdy. Pytam co mial zrobic? Ciasniej sie nie dalo bo byloby wykluczenie za przejechanie kraweznika. Wielblad pana Sedziego!
Piękny finał z potężnymi babolami (dwa) sędziego.Przez to ostateczne wyniki (poza zwycięzcą) zostały wypaczone.
Neymar i jego brother jak jadą, to widać , że motocykl ich prowadzi sam, od prawej do lewej strony toru. W rękach budyń.
Dużo im brakuje do światowego poziomu, chociażby Bartka.
Najśmieszniejsze jak się nie ma argumentów w temacie a chce się zaistnieć… wtedy zamiast eksperta wychodzi pajac.
O co się plujesz? Od lat niejaki Nejmarek przewraca się co chwilę na tor. W łapach trzeba mieć siłę a nie tatuaże.
Można dużo powiedzieć, ale nie to, że jesteś obiektywny. I na pewno nie ekspert.
Masz blade pojęcie o żużlu. Położył się? I jeszcze może z przyjemnoscia wycedzil w bandę? Jakbyś obserwował Dudka to byś wiedział, że on się nie wywraca bez powodu. A Piter się przeliczyl i tyle, on atakowal, on ryzykować. A tekst „taki jest żużel”, haha
Nie przesadzaj. Wyraźnie było widać jak świadomie puszcza motocykl.
Jaka kontrowersja? Słuszne wykluczenie bauera.
I kto to za parę lat będzie pamietał? Czy sie ruszał czy nie ruszał. Zdobył i jest jego.
Ja będę, mam cholernie dobrą pamięć i jestem upierdliwy. Będę o tym pisać w każdą rocznicę IMP.
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem