Dlaczego największe sukcesy na rynku e-sportów odnoszą gry komputerowe lub konsolowe, nie mobilne?

To pytanie może sobie zadawać wielu fanów mobilek. W końcu telefony zawsze nosimy przy sobie i chętnie korzystamy z nich, by pograć. Wystarczy przeciętnej jakości komórka, by gry działały dobrze.

Komputer lub konsola to nie tylko mniej okazji do grania, ale też większy koszt sprzętu. W przypadku laptopów wiele tytułów ma zbyt wysokie wymagania, by użytkownik mógł cieszyć się wszystkimi funkcjami.

W co gramy?

Popularne e-sporty polegają na wirtualnych walkach drużynowych. Gracze korzystają tam z broni projektowanych na bazie autentycznych, używanych przez armie całego świata lub z magii i innych fantastycznych umiejętności. By gry się nie nudziły, producenci stale je rozwijają – wprowadzają nowe postaci, przedmioty i robią wszystko, by poszerzyć wachlarz dostępnych technik i strategii.

Wszystko to wymaga odpowiedniego interfejsu i sterowania. Komputery mają tu sporą przewagę. Korzystają z klawiatury i myszy, lecz w razie potrzeby można też do nich podłączyć pada lub inne gadżety. Łatwo jest więc zmienić ustawienie przycisków lub w inny sposób ułatwić graczowi sterowanie postacią.

Konsole mają nieco ograniczone możliwości, jednak również w tym przypadku dopasowanie przycisków i obsługa gry są proste. Pady sprawdzają się nieraz lepiej, niż klawiatura i mysz – właściwie jest to kwestia preferencji graczy, jednak oba rozwiązania mają wielu fanów.

Czy przy takiej konkurencji na rynku e-sportów jest jeszcze miejsce dla telefonów, ewentualnie tabletów?

Gry mobilne – co potrafi telefon?

Wchodząc do sklepu z aplikacjami, zobaczysz zwykle proste tytuły – przede wszystkim jest tu sporo idle clickerów, czyli gier służących wyłącznie nabijaniu punktów poprzez klikanie ekranu i kupowanie automatyzacji za zebrane już punkty.

Są tu też gry fabularne lub polegające na budowaniu miast. Nie wymagają szybkich akcji, lecz potrafią zająć użytkownika na długo. Zazwyczaj są też świetnie wykonane pod względem graficznym.

Ostatnią ze szczególnie popularnych kategorii w sklepach są platformówki. Wymagają dość szybkich urządzeń, jednak dzięki prostej grafice, nie obciążają przesadnie systemu.

Poza sklepem z aplikacjami użytkownicy chętnie rejestrują się we wszelkich kasynach online. Trzeba szukać ich na własną rękę, ewentualnie skorzystać z toplist (np. kasyna z małym depozytem 2023 roku). Brak dostępności w sklepach spowodowany jest tym, że zazwyczaj blokuje się w nich wszelkie gry, tworzone wyłącznie dla pełnoletnich użytkowników.

E-sporty mobilne

Jak urządzenia mobilne radzą sobie w e-sportach? Cóż, jak już pewnie zauważyłeś, gier e-sportowych nie znajdziesz w żadnej z popularnych kategorii, spotykanych na tabletach i telefonach. Do poprawnego działania wymagają one sprzętów wyższej klasy, jednak najwięksi producenci (np. Riot Game odpowiedzialny za League of Legends) tworzą wersje mobilne swoich gier i w miarę kolejnych aktualizacji starają się odciążać je na tyle, by coraz więcej urządzeń mogło udźwignąć ich wymagania sprzętowe.

W wyniku wprowadzania e-sportów na rynek mobilny powstał np. League of Legends: Wild Rift oraz Teamfight Tactics na telefony. Pierwsze wersje gier były dość uciążliwe w obsłudze. Użytkownicy zgłaszali wiele błędów, powodujących zawieszanie się gier lub problemy z połączeniem. O ile w Teamfight Tactics drobne opóźnienia można zaakceptować (gra jest turowa i polega na planowaniu ruchów), to typowe rozgrywki bazujące na walkach w czasie rzeczywistym, wymagają stabilnego połączenia i szybkiej reakcji urządzenia. Każde opóźnienie to strata punktów dla gracza.

E-sporty – sport i rozrywka

E-sporty nie są przeznaczone wyłącznie dla profesjonalistów. Rundy rozgrywane na zawodach dla pro-gamerów zdecydowanie wymagają świetnego sprzętu – zazwyczaj komputera gamingowego i odpowiedniej myszy z klawiaturą.

Na ten moment trudno byłoby poradzić sobie z rozgrywką na wysokim poziomie, korzystając z niewielkiego ekranu dotykowego. Opóźnienia, kiepska widoczność i płaskie przyciski znacznie utrudniają obsługę gry.

Mimo to gracz posiadający przynajmniej średnie umiejętności, może dość skutecznie korzystać z telefonu podczas luźnych, towarzyskich gier. Poziom jest tam znacznie niższy, niż w grach rankingowych czy tym bardziej podczas zawodów.

Czy warto?

Chcąc korzystać z urządzenia mobilnego, trzeba mieć świadomość jego ograniczeń. Nie należy spodziewać się równych szans, gdy do rywalizacji stają użytkownicy telefonów i komputerów.

Wyjątkiem mogą być oczywiście gry turowe. Szybkość nie gra tu roli. Liczy się strategia. Niestety w e-sportach dominują bardziej dynamiczne gry i żeby stać się profesjonalistą korzystającym z wersji mobilnych, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. 

Artykuł sponsorowany