Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bardzo zacięte było drugie spotkanie półfinałowe pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Moje Bermudy Stalą Gorzów Wlkp. O wyniku zadecydował ostatni bieg, który wrocławianie wygrali 4:2, a całe spotkanie wygrali skromnie – 46:44. Najskuteczniejszymi zawodnikami WTS-u byli Gleb Czugunow (10+2) i Tai Woffinden (10), z kolei wśród gorzowian najlepiej punktowali Jack Holder (10+1) i Bartosz Zmarzlik (10+2).

W rundzie zasadniczej Stalowcy wywieźli z Dolnego Śląska cenne i niespodziewane zwycięstwo, które dało im awans do play-off. Jednak faza zasadnicza to już jest historia, a walka rozpoczęła się od początku. Wrocławianie odrobili lekcje, wyciągnęli wnioski z porażki i tym razem to oni cieszą się ze zwycięstwa. Zwycięstwa skromnego, ale stawiającego ich w lepszej sytuacji przed rewanżem.

W drużynie gości doszło do jednej zmiany w składzie. Miejsce Krzysztofa Kasprzaka zajął Jack Holder. Z kolei w ekipie gospodarzy zbrakło Maksyma Drabika, którego zastąpił junior, Przemysław Liszka. Żadną niespodzianką nie jest również pojawienie się w barwach spartan Chrisa Holdera.

Mecz rozpoczął się od biegowego remisu. Moment startowy należał do Szymona Woźniaka, ale już na wyjściu z pierwszego wirażu na czoło stawki wyszedł Maciej Janowski, który nie oddał prowadzenia do mety. W wyścigu młodzieżowym górą okazali się gospodarze, którzy zgarnęli pełną pulę. Do końca naciskał na Michała Curzytka Rafał Karczmarz, ale junior wrocławskiej drużyny zdołał obronić drugą lokatę. W gonitwie trzeciej po starcie na prowadzenie wysforował się Jack Holder, ale Tai Woffinden nie zamierzał tego tak zostawić i jeszcze przed rozpoczęciem drugiego kółka wyprzedził Australijczyka. Zwycięsko z walki o jeden punkt wyszedł Max Fricke. W biegu kończącym pierwszą serię startów na dwóch pierwszych miejscach na mecie zameldowała się para Karczmarz-Zmarzlik, która tym samym zniwelowała stratę Stali do dwóch „oczek”.

W wyścigu piątym goście poszli za ciosem i wygrywali podwójnie kolejny bieg. Spod taśmy najszybciej wystrzelił Chris Holder, jednak po szerokiej napędził się piekielnie szybki Anders Thomsen i minął Kangura, a chwilę później w ślad za kolegą z drużyny poszedł mistrz świata, który wyprzedził Australijczyka atakiem przy „kredzie”. Gorzowianie objęli dwupunktowe prowadzenie w meczu – 16:14.

Spartanie przeprowadzili kontratak w gonitwie siódmej, którą – dość niespodziewanie – Dan Bewley wygrał, a za jego plecami przyjechał Maciej Janowski. Odpowiedź Stalowców była natychmiastowa. W biegu ósmym zapowiadało się na podwójne zwycięstwo przyjezdnych, bo długo prowadzili Bartosz Zmarzlik i Anders Thomsen, ale na wysokości zadania stanął Tai Woffinden, który rozdzielił gorzowską parę.

W gonitwie dziewiątej kibice oglądali kapitalną walkę Jacka Holdera i Macieja Janowskiego o dwa punkty. Niezagrożony z przodu po zwycięstwo zmierzał Szymon Woźniak, za plecami którego toczyła się wspomniana zacięta batalia. Popularny Magic dwoił się i troił, ale Australijczyk skutecznie odpierał ataki wrocławianina. Jednak ostateczny cios okazał się skuteczny i na mecie o błysk szprychy szybszy był Polak.

Gospodarze doprowadzili do remisu w biegu kończącym trzecią serię startów. Wygrał go starszy z braci Holderów, a jeden punkt zdobył Max Fricke, który do ostatnich metrów kąsał jadącego na drugiej pozycji, Rafała Karczmarza, lecz bezskutecznie. Po remisie w biegu czternastym, o wszystkim miała decydować ostatnia gonitwa dnia. Jej faworytami byli przyjezdni, bowiem Bartosz Zmarzlik do tamtej pory nie znalazł pogromcy, a równie szybki był Anders Thomsen. Tymczasem po starcie to wrocławianie objęli podwójne prowadzenie, a na trasie Duńczyk wyprzedził Macieja Janowskiego.

W ekipie Moje Bermudy Stali Gorzów zawiódł jedynie Niels K. Iversen, który zakończył zawody bez zdobyczy punktowej. Po stronie wrocławskiej dużo więcej spodziewano się bez wątpienia po Maksie Fricke’u.

Rewanżowe spotkanie tych zespołów za tydzień, w niedzielę – 27 września.

Betard Sparta Wrocław – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:44

Betard Sparta: Maciej Janowski 9+2 (3,2*,2,1*,1), Przemysław Liszka NS (-,-,-,-,-), Chris Holder 7+1 (0,1,3,2,1*), Max Fricke 4 (1,0,1,2), Tai Woffinden 10 (3,0,2,2,3), Michał Curzytek 2+1 (2*,0,0), Gleb Czugunow 10+2 (3,3,1*,1*,2), Dan Bewley 4 (1,3,0)

Moje Bermudy Stal: Szymon Woźniak 6+1 (1*,2,3,0,0), Jack Holder 10+1 (2,1*,1,3,3), Anders Thomsen 11 (2,3,1,3,2), Bartosz Zmarzlik 10+2 (2*,2*,3,3,0), Niels K. Iversen 0 (0,0,0,-), Rafał Karczmarz 6 (1,3,2,0), Wiktor Jasiński 1 (0,1,0), Kamil Pytlewski NS.

Bieg po biegu:
1. JANOWSKI, Thomsen, Woźniak, C.Holder 3:3
2. CZUGUNOW, Curzytek, Karczmarz, Jasiński 5:1 (8:4)
3. WOFFINDEN, J.Holder, Fricke, Iversen 4:2 (12:6)
4. KARCZMARZ, Zmarzlik, Bewley, Curzytek 1:5 (13:11)
5. THOMSEN, Zmarzlik, C.Holder, Fricke 1:5 (14:16)
6. CZUGUNOW, Woźniak, J.Holder, Woffinden 3:3 (17:19)
7. BEWLEY, Janowski, Jasiński, Iversen 5:1 (22:20)
8. ZMARZLIK, Woffinden, Thomsen, Curzytek 2:4 (24:24)
9. WOŹNIAK, Janowski, J.Holder, Bewley 2:4 (26:28)
10. C.HOLDER, Karczmarz, Fricke, Iversen 4:2 (30:30)
11. ZMARZLIK, Fricke, Janowski, Woźniak 3:3 (33:33)
12. J.HOLDER, C.Holder, Czugunow, Jasiński 3:3 (36:36)
13. THOMSEN, Woffinden, Czugunow, Karczmarz 3:3 (39:39)
14. J.HOLDER, Czugunow, C.Holder, Woźniak 3:3 (42:42)
15. WOFFINDEN, Thomsen, Janowski, Zmarzlik 4:2 (46:44)

3 komentarze on Zacięty bój na Olimpijskim. Betard Sparta wyrywa zwycięstwo w ostatnim biegu!
    Mariusz Stal
    20 Sep 2020
     11:48pm

    Dobry wynik dla Stali, ale nie możemy sie jeszcze cieszyć z finału, pamietamy 2017. Wszystko rozstrzygnie się za tydzień

Skomentuj

3 komentarze on Zacięty bój na Olimpijskim. Betard Sparta wyrywa zwycięstwo w ostatnim biegu!
    Mariusz Stal
    20 Sep 2020
     11:48pm

    Dobry wynik dla Stali, ale nie możemy sie jeszcze cieszyć z finału, pamietamy 2017. Wszystko rozstrzygnie się za tydzień

Skomentuj