Niestety, pandemia znów daje się we znaki. Ze względu na wzrost zachorowań na terenie Holandii, tamtejsi działacze po konsultacji z FIM odwołali zaplanowany na 26 września finał Drużynowych Mistrzostw Świata na długim torze.
– Biorąc pod uwagę nagły wzrost ograniczeń wprowadzonych przez holenderski rząd i niepewność związaną z pandemią Covid-19, FIM, Holenderska Federacja Motocyklowa (KMNV) i lokalny organizator St. Motorsport Roden z przykrością ogłaszają anulowanie FIM Long Track of Nations 2021, który pierwotnie miał się odbyć 26 września w Roden. FIM wyraża podziękowania wszystkim zaangażowanym stronom za ich nieustające wysiłki w tych skomplikowanych czasach – można przeczytać w oficjalnym komunikacie FIM.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy w historii w zawodach miała wystartować żużlowa reprezentacja Polski na długim torze, w składzie Adam Skórnicki, Marcin Sekula i Stanisław Burza. Nieoficjalnie wiadomo, że światowa federacja nie będzie szukała nowej lokalizacji dla zawodów, tym samym Drużynowego Mistrza Świata na długim torze najwcześniej poznamy za rok.
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?