Fogo Unia Leszno w poniedziałek rozegrała mecz sparingowy z Falubazem Zielona Góra. Spotkanie można było obejrzeć w internecie po zapłaceniu 12 złotych. I choć nie brakowało krytycznych głosów, to chętnych do śledzenia pierwszego sparingu mistrzów Polski nie brakowało.
– Szczegółowe dane będziemy mieli prawdopodobnie jutro. Jednak już teraz mogę powiedzieć, że rywalizację naszego zespołu oglądało około tysiąca sympatyków naszego klubu – mówi nam Rafał Dobrowolski z Unii Leszno.
Wśród kibiców leszczyńskiego klubu nie brakowało takich, którzy twierdzili, że 12 złotych to wygórowana cena za obejrzenie meczu towarzyskiego.
– Oczywiście, że każdy może mieć swoją ocenę. Zawsze znajdą się tacy, którzy popatrzą na to pozytywnie i negatywnie. Niestety, ale klub transmisje realizował zewnętrznie, a za jakość oraz niezawodność też się płaci. Osobiście uważam, że płatne transmisje już niedługo będą codziennością w żużlu, tak jak są obecnie choćby w polskiej piłce nożnej – podsumowuje pracownik leszczyńskiego klubu.
12 zyla za oglądanie sparingu. Kogoś tam pogrzało i to mocno.
Rolniczy klub to są dziady od zawsze
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)