Główna Komisja Sportu Żużlowego pracuje nad przepisami, w myśl których zawodnicy z nadanym polskim obywatelstwem (lub po decyzji o starcie pod polską flagą) mieliby odbyć „karencję”, czyli nie mogliby od razu startować jako Polacy. Wszystko wskazuje na to, że taki zapis regulaminowy wejdzie w życie, jednak może on budzić pewne wątpliwości. Skoro obcokrajowiec otrzymuje polski paszport to staje się obywatelem naszego kraju, dlaczego więc ma być traktowany inaczej?
Leon Madsen, Wiktor Kułakow, Matej Zagar – to nazwiska zawodników, których wymieniało się w gronie kandydatów do otrzymania paszportu. Jest jeszcze Artiom Łaguta, który polski paszport co prawda posiada, ale nie startuje jako Polak. A niewykluczone, że w głowach działaczy zrodziło się jeszcze kilka innych pomysłów na szybką naturalizację. Od razu zareagowały żużlowe władze, które zapowiedziały wprowadzenie przepisu o „karencji”. Zawodnik po otrzymaniu obywatelstwa lub po deklaracji startów pod polską flagą przez pewien czas nie mógłby jeździć jako Polak.
– Mogę potwierdzić, że dyskutujemy na ten temat i rozważamy, jak to miałoby wyglądać, ale konkrety to będą za „chwile”. Przygotowujemy pewne rozwiązania i jak już pojawią się określone działania czy decyzje, to będziemy to ogłaszać. Niemniej dyskusja na ten temat jest prowadzona – podkreśla przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Piotr Szymański.
Pojawiają się jednak pewne wątpliwości, poniekąd natury prawnej. Jeśli zawodnik ma polski paszport (lub otrzymałby go w trybie pilnym) i zdecydowałby się na starty pod polską flagą, to dlaczego jego prawa miałyby być ograniczone? Można to w pewnym sensie nawet nazwać dyskryminacją.
– Oczywiście zdajemy sobie z tego sprawę. Jest to weryfikowane prawnie, rozmawiamy, planujemy i zobaczymy, jakie będą decyzje końcowe – zaznacza Szymański.
Na konkretne zapisy regulaminowe musimy jeszcze poczekać. ale warto przypomnieć, że naturalizowani Polacy również świętowali sukcesy i pomagali swojej nowej ojczyźnie w zdobywaniu medali na arenie międzynarodowej. Mowa m.in. o Rune Holcie czy najświeższym przypadku – Wiktorze Trofimowie, który w sobotę walnie przyczynił się do złota Mistrzostw Europy Par. Chociaż uczciwie oddajmy, że w oby przypadkach sukcesy te przyszły trzy lata po otrzymaniu polskiego paszportu.
Polak ma być Polakiem a nie farbowanym lisem viarusem stanem czy innym dzbanem
Ja ma paszport to jest Polakiem 🙂
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)