Jeszcze parę lat temu nie lada wydarzeniem dla obecnego dwukrotnego mistrza świata – Bartosza Zmarzlika było ściganie się na torze z bardziej utytułowanymi od siebie zawodnikami. Dziś role się odwróciły. Młody Anglik – Drew Kemp cieszy się, że być może w Lublinie podczas Speedway of Nations będzie mógł stanąć pod taśmą właśnie obok Bartosza Zmarzlika.
– Sama nominacja do kadry jest dla mnie olbrzymim wyróżnieniem. Okazuje się, że chyba swoją pracę wykonuję dobrze i mam niezłe perspektywy przed sobą, skoro mnie nominowano. Do Lublina jadę pokazać się z dobrej strony, ale przede wszystkim po naukę. Start w takiej doborowej stawce będzie na pewno dużym doświadczeniem i przeżyciem – podkreśla Kemp na łamach Daily Mirror.
– Cieszę się bardzo, że będę mógł pościgać się z takimi zawodnikami jak Łaguta czy Madsen, ale ewentualna rywalizacja z Bartoszem Zmarzlikiem budzi najwięcej emocji. To doskonały zawodnik i sam fakt ścigania się z nim to już jest coś. Młodzi zawodnicy marzą o możliwości ścigania się z najlepszymi. Ja tą okazję mogę mieć – mówi na łamach Daily Mirror, Drew Kemp.
Zmarzlik wychowany bez startów na Wyspach a jest najlepszy. Takie czasy. Swoją drogą ciekawe jakby sobie poradził w rywalizacji z lokalnymi matadorami angielskich agrafek.
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!
Żużel. „Dowhan, Frątczak łapy precz od Falubazu”. Zielonogórscy kibice z mocnym transparentem!
Żużel. Stal zgniotła Falubaz w końcówce i zdobyła W69! (RELACJA)