Jeszcze parę lat temu nie lada wydarzeniem dla obecnego dwukrotnego mistrza świata – Bartosza Zmarzlika było ściganie się na torze z bardziej utytułowanymi od siebie zawodnikami. Dziś role się odwróciły. Młody Anglik – Drew Kemp cieszy się, że być może w Lublinie podczas Speedway of Nations będzie mógł stanąć pod taśmą właśnie obok Bartosza Zmarzlika.
– Sama nominacja do kadry jest dla mnie olbrzymim wyróżnieniem. Okazuje się, że chyba swoją pracę wykonuję dobrze i mam niezłe perspektywy przed sobą, skoro mnie nominowano. Do Lublina jadę pokazać się z dobrej strony, ale przede wszystkim po naukę. Start w takiej doborowej stawce będzie na pewno dużym doświadczeniem i przeżyciem – podkreśla Kemp na łamach Daily Mirror.
– Cieszę się bardzo, że będę mógł pościgać się z takimi zawodnikami jak Łaguta czy Madsen, ale ewentualna rywalizacja z Bartoszem Zmarzlikiem budzi najwięcej emocji. To doskonały zawodnik i sam fakt ścigania się z nim to już jest coś. Młodzi zawodnicy marzą o możliwości ścigania się z najlepszymi. Ja tą okazję mogę mieć – mówi na łamach Daily Mirror, Drew Kemp.
Zmarzlik wychowany bez startów na Wyspach a jest najlepszy. Takie czasy. Swoją drogą ciekawe jakby sobie poradził w rywalizacji z lokalnymi matadorami angielskich agrafek.
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)
Żużel. Hit kolejki w Ipswich! Polacy pojadą dziś w Wielkiej Brytanii
Żużel. Znamy termin zaległo meczu Krajowej Ligi Żużlowej! Mecz drugiej kolejki rozegrają… za miesiąc!
Żużel. Wychowanek wskakuje do składu! Start ze zmianą na mecz Polonią