Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Już dziś w Lublinie rozpoczną się finały Speedway of Nations. Jak wiadomo, od północy wszystkie imprezy sportowe w Polsce będą musiały się odbywać bez udziału publiczności. Właściciela firmy AB Trans, która w tym sezonie wynajmuje podnośniki dla kibiców, zapytaliśmy więc o to, czy w związku z zaistniałą sytuacją wzrosło zapotrzebowanie na oglądanie zmagań polskiej reprezentacji z lotu ptaka.

– Przez cały sezon nie narzekam na brak chętnych. Jeśli chodzi o dzisiejsze i jutrzejsze zawody, to oczywiście telefony się mocno rozdzwoniły. Jak wiadomo, jutro już nikt na stadion nie wejdzie. Moje podnośniki będą stały w „gotowości”. Dla wszystkich chętnych duży problem stanowi mocno deszczowa pogoda, która jest przewidywana na sobotę. Wielu kibiców twierdzi, że będzie się decydowało w ostatniej chwili, w zależności od pogody. Jednak jeśli zawody nie obędą się w sobotę to zostaną przełożone na niedzielę, a na ten dzień prognozy są bardziej optymistyczne. Cieszę się, że podnośniki znów pomogą kibicom. Tym razem, dzięki nim kibice będą mogli dopingować polską reprezentację – mówi Adam Bieniaszewski z firmy AB Trans.

Przypomnijmy, że Polaków w SoN będą reprezentować Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak i Dominik Kubera. Ci trzej zawodnicy powalczą o historyczne złoto w zawodach, które od 2018 roku są uznawane za Drużynowe Mistrzostwa Świata. Relację LIVE z tego wydarzenia będziecie mogli śledzić na naszym portalu.