Kim Nilsson może być połowicznie zadowolony ze starcia Unii Tarnów z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Jaskółki wygrały bowiem w tym spotkaniu różnicą 16 punktów, ale Szwed zanotował przy swoim nazwisku tylko trzy oczka. Po zawodach 30-latek był tak bardzo niezadowolony ze swojego występu, że postanowił… potrenować.
– Po meczu Kim był zły, że mu nie poszło i nie przywiózł zbyt wielu punktów. Postanowił więc pokręcić jeszcze trochę kółek zaraz po spotkaniu. Zależało mu na tym, żeby odpowiednio dopasować motocykl do tej nawierzchni, bo w trakcie meczu nie udało mu się tego zrobić – mówi nam Łukasz Sady, prezes Unii Tarnów.
Nilsson od początku rozgrywek ma problemy z formą. W inauguracyjnym starciu w Gdańsku zdobył sześć punktów, a pojedynek z eWinner Apatorem Toruń także zakończył z trzema oczkami na koncie.
– Kim ma trudniejszy okres, bo jest to tak naprawdę jego pierwszy sezon w lidze. Do tej pory on zawsze był takim zawodnikiem z łapanki i musiał szukać swojego miejsca. To młody zawodnik i jego zadaniem jest czynić postępy. Głęboko wierzymy, że tak będzie, zwłaszcza, że tymi kilkoma trójkami pokazał już, że ma spory potencjał – kończy Sady.
Mimo gorszej postawy Szweda, w ekipie Tomasza Proszowskiego solidnie punktują jednak inni zawodnicy. Zwycięstwa w Gdańsku oraz na własnym obiekcie z Abramczyk Polonią sprawiają, że tarnowianie wyrastają na drużynę, która może pokusić się o walkę o drugie miejsce na zapleczu PGE Ekstraligi.
– Postawa Kima zasługuje oczywiście na uznanie, ale ja muszę powiedzieć, że mamy samych takich walecznych i zawziętych zawodników, którzy cały czas chcą się poprawiać. Chłopcy chcą się ścigać, wiedzą o co jadą, mają też motywację, bo regularnie dostają pieniążki i mają w nas wsparcie, więc wszystko jest jak należy – podkreśla sternik trzykrotnych mistrzów Polski.
BARTOSZ RABENDA
Ale czemu jest napisane”moze pokusic sie o walkę o drugie miejsce w lidze”???? Przeciez liga sie na dobre jeszcze nie rozkrecila, wiec dlaczego juz z góry zakładacie, ze wygra dana druzyna(pewnie chodzi o Toruń)????Tarnów jak i inne druzyny caly czas mogą pokusić sie o walkę o pierwsze miejsce.
no niby masz rację, bo dopóki piłka w grze i takie tam. ale realnie – Toruń u siebie miażdży, pierwszy test miał być w Tarnowie i co? Też miażdży. Nikt nie ma podjazdu do nich. Inna kwestia, że drugie miejsce w tym roku nic nie daje.
Są wypadki losowe….i Toruń juz nie miazdzy
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno