W sobotę odbędzie się pierwszy trening MSC Wolfe Wittstock po długiej przerwie. Ekipa Wilków wyjedzie na swój domowy obiekt Heidering Wittstock.
Ekipa Piotra Śwista może trenować dzięki temu, że w landzie Brandenburgia zdecydowano się na stopniowe znoszenie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Zawodnicy MSC Wolfe Wittstock będą musieli zachować odpowiednie środki ostrożności, ale w końcu rozpoczną przygotowania do rywalizacji w 2. Lidze Żużlowej.
W klubowym komunikacie poinformowano także, że obecność kibiców na wspomnianym treningu jest wykluczona.
BARTOSZ RABENDA
To dobrze. Jest szansa, że 2. liga ruszy w pełnym składzie.
Na to wygląda :))
To jest świetna wiadomość. Niemiecki klub traktuje występy i rywalizację w Polsce bardzo poważnie i tak samo powinny zacząć ich traktować polskie władze żużlowe.
Nie mam nic przeciwko temu by 2LŻ i 1LŻ przyjmowały zagraniczne zespoły, gdyż może stworzyć to namiastkę ligi europejskiej.
Żużel się sypie jako dyscyplina. Może warto ją propagować w ten sposób.
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca