Emil Sajfutdinow w minionym sezonie zdobył złoto Speedway of Nations oraz brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Dobra postawa Rosjanina nie została niezauważona w macierzystej federacji, która wystosowała do zawodnika dyplom gratulacyjny. Problem polega na tym, że pogratulowano mu medalu w wyścigach na lodzie.
– Byłem bardzo szczęśliwy widząc pierwsze słowa dyplomu, ale dalej nie wierzyłem w to, co czytam. Dostałem dyplom od mojej ojczystej federacji za trzecie miejsce w Grand Prix w wyścigach motocyklowych na lodzie! – napisał Emil Sajfutdinow w mediach społeczniościowych. – Dziękuję bardzo, może któregoś dnia spróbuję – dodał.
Zważywszy na to, ile medali na arenach międzynarodowych zdobył Sajfutdinow (dwa złota IMŚJ, dwa złote medale mistrzostw Europy, dwa brązowe krążki w DPŚ i dwa zwycięstwa w SoN), taka pomyłka nie powinna się zdarzyć. Na obronę rosyjskiej federacji możemy dodać, że brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata w wyścigach na lodzie również trafił do Rosjanina, Dinara Walejewa. W icespeedwayu rodacy Sajfutdinowa nie mają sobie równych – w ostatnich 10 latach wszystkie medale w indywidualnych mistrzostwach świata trafiały do Rosjan, a aktualnym mistrzem jest Danił Iwanow.
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!