Znany brytyjski żużlowiec Chris Harris poinformował wczoraj o zakończeniu kariery reprezentacyjnej. Zwycięzca Grand Prix Wielkiej Brytanii z 2007 roku będzie kontynuował jazdę na żużlu w rodzimej lidze oraz na długim torze.
Kariera żużlowa popularnego „Bombera” rozpoczęła się w 1998 roku. Do reprezentacji dostał się kilka lat później, a największe sukcesy Brytyjczyk w barwach drużyny narodowej święcił w latach 2007-2016, kiedy to dziewięciokrotnie stawał na podium zawodów SGP, a jeden raz nawet zatriumfował przed własną publicznością w Cardiff w roku 2007. Dodatkowo Harris trzykrotnie świętował zdobycie złota w krajowym czempionacie. Miało to miejsce w latach 2007, 2009 i 2010.
W ostatnich latach Chris Harris kojarzony jest przede wszystkim ze startami na długim torze. W tej odmianie speedwaya także walczy dla swojej reprezentacji z sukcesami. W 2022 roku Brytyjczyk zdobył bowiem brąz mistrzostw świata w long tracku. W obecnym sezonie rywalizacji zdołał nawet poprawić swój rezultat i w 2023 roku na długim torze Harris świętował wicemistrzostwo globu.
„Starty z Union Jack na piersi, reprezentując mój kraj, były jednymi z największych zaszczytów w całej mojej karierze i napełniły mnie one dumą, która jest nie do opisania. Każdy, kto mnie zna, będzie wiedział, że dosłownie krwawię na czerwono, biało i niebiesko. Przyszedł mój czas na pożegnanie się z reprezentacją Wielkiej Brytanii, dzięki za wspomnienia. To dla mnie zaszczyt zostać kapitanem i reprezentować mój kraj w long tracku”.
Żużel. Landshut prawie wysprzedane! Emocji, piwa i golonki nie zabraknie
Żużel. Kibice Falubazu wstrzymali oddech. Niebezpieczny upadek podstawowego juniora!
Żużel. 31 procent objętości Grand Prix! Kolejny rekord Motoru
Żużel. Pickering bohaterem derbów! Liga nabiera tempa
Żużel. Menedżer Huckenbecka: Nie podpalamy się. Landshut to normalny turniej (WYWIAD)
Żużel. Mateusz Cierniak z pierwszym biegowym zwycięstwem w GP. Mówi o kolejnym celu