Grand Prix Cardiff tuż za rogiem. Żużlowcy biorący udział w imprezie w dniu wczorajszym uczestniczyli w kwalifikacjach pozwalających na wybranie sobie dogodnego numeru startowego. W nich, trzeci czas wykręcił Paweł Przedpełski, lecz Polak musiał wybierać jako ostatni.
Wszystko z powodu… 30 sekund. – Nie słyszałem tego, ale podobno spóźniłem się 30 sekund na wybór pól, który się jeszcze nie zaczął. Zostałem wycofany z wyboru, nie miałem prawa głosu. Wybierałem jako ostatni – mówił żużlowiec w rozmowie z Eurosportem.
Torunianin ostatecznie wystąpi z numerem trzecim, choć to nie wydaje się być dla niego problemem. – Nie przejmuję się tym, nie mam innego wyboru. Miałem trzeci czas, więc jestem w miarę szybki. Myślę, że to jest dla mnie dobry prognostyk na sobotę. Na motocyklu czuję się dobrze, a jak będę szybki, będę wygrywał starty, to będą i punkty – tłumaczy.
– To jest tor jednodniowy, więc na dobrą sprawę jest to loteria. Nie wiadomo, jakie pola będą chodziły. Na koniec niektórzy zawodnicy nawet nie wyjechali na trening. Ja w ostatniej serii zrobiłem sobie trzy starty i po okrążeniu, bo, kolokwialnie mówiąc, tor się już rozwalił. Z tego co wiem, dopiero wczoraj był układany. Było więc mało czasu, żeby sobie poleżał – komentuje stan nawierzchni żużlowiec.
Co ciekawe, trzy lata temu w takiej samej sytuacji znalazł się Leon Madsen. Duńczyk także spóźnił się na wybór numerów startowych i musiał się zadowolić tym, który pozostał. To jednak nie przeszkodziło zawodnikowi Włókniarza w odniesieniu zwycięstwa w całym turnieju. Trzymamy kciuki, żeby i Polaka dotknęła ta zależność. Start turnieju zaplanowano na godzinę 18:00 polskiego czasu.
[…] Żużel. Przedpełski zwycięzcą w Cardiff? Polak może powtórzyć „wyczyn” Leona Mads… […]
Żużel. Co za pogoń Sparty! Wydarli remis w biegach nominowanych! (RELACJA)
Żużel. Brady Kurtz show w Rybniku! ROW z kolejnym zwycięstwem! (RELACJA)
Żużel. Orzeł nad przepaścią! PSŻ zdobył Moto Arenę! (RELACJA)
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?