Bartosz Zmarzlik, podobnie jak przed rokiem, pojawi się w studiu TVP przy okazji zawodów w skokach narciarskich. Tym razem indywidualny mistrz świata powie kilka słów na antenie około godz. 19, po finałowym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen.
W zeszłym roku 26-latek miał okazję skomentować wyczyny polskich skoczków w konkursie Pucharu Świata we włoskim Predazzo. Teraz ranga zawodów będzie znacznie wyższa. W środowe popołudnie w austriackim Bischofshofen zawodnicy rozstrzygną to, który z nich zostanie zwycięzcą 69. Turnieju Czterech Skoczni. Warto zaznaczyć, że wielką szansę na sukces w tej imprezie mają biało-czerwoni. Po trzech z czterech konkursów liderem turnieju jest Kamil Stoch, który w klasyfikacji ma znaczną przewagę nad Dawidem Kubackim oraz Halvorem Egnerem Granerudem.
Co ciekawe, już w sobotę Zmarzlik zmierzy się ze wspomnianymi polskimi skoczkami w Plebiscycie na Sportowca roku. Jeśli Stoch lub Kubacki zwyciężą w jednej z najważniejszych imprez w skokach narciarskich, z pewnością będą stanowili dodatkową konkurencję dla 26-latka w walce o prestiżową nagrodę.
CZYTAJ TAKŻE:
To była bardziej obligatoryjna obecność na antenie wynikająca z wysoko opłaconego kontraktu przez koncern z orłem w logo, niż jakaś ekspercka opinia.
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)