Fot: GB Speedway Team
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Na czwartek, 7 stycznia, zaplanowane było spotkanie przedstawicieli angielskich klubów, na którym miały zostać ustalone ostateczne zasady tegorocznych rozgrywek. Spotkanie zostało przełożone o tydzień. 

Powodem odwołania spotkania w ostatniej chwili jest obecna sytuacja pandemiczna w Anglii i kwestia dopracowania szczegółów regulaminowych, które mają obowiązywać. Jak przekazał nam jednak jeden z angielskich promotorów, w ciągu tygodnia ma być wiadomo, czy w ogóle będzie możliwe rozpoczęcie sezonu na początku kwietnia. Już obecnie mówi się, że liga angielska może wystartować najwcześniej w maju. Nie brak również obaw o to, że sezon żużlowy ze względu na pogarszającą się sytuację pandemiczną może zostać drugi raz z rządu odwołany. 

– Wiemy tyle, że jutro spotkania nie ma. Ma być za tydzień. Wierzę, że w tym roku pojedziemy. Jeśli tak się nie stanie, to angielski żużel zostanie postawiony w bardzo trudnej sytuacji. Jak patrzę na to, co się dzieje, to jeśli wystartujemy w maju, to będzie sukces. Kwiecień wydaje się nierealny – mówi nam jeden z angielskich promotorów.