Przed sezonem 2023 ekipa Zdunek Wybrzeża Gdańsk przeszła prawdziwą rewolucję. W obecnej kadrze nie znajdziemy żadnego seniora, który reprezentował klub w zeszłym roku. To sprawia, że trudno tak naprawdę realnie ocenić siłę rażenia zespołu znad morza w kontekście rywalizacji na pierwszoligowych torach.
Niedawno drużyna Eryka Jóźwiaka zakończyła obóz przygotowawczy we Władysławowie. Wybrano tam również nowego kapitana drużyny, którym został Nicolai Klindt – najbardziej doświadczony zawodnik w zespole.
– Jestem bardzo mile zaskoczony tym, jak świetnie został zorganizowany ten obóz. Gwiazda Morza Resort Spa & Sport to wspaniałe miejsce. Na większości obozów w czasie wolnym siedzisz w pokoju i odpoczywasz. My także poza zajęciami przez prawie cały czas trzymaliśmy się razem. Szczególnie środowe zajęcia, które były poświęcone właśnie budowaniu relacji w grupie, były znakomite. Mieliśmy do wykonania kilka ciekawych zadań w grupach i to była naprawdę dobra zabawa. Mamy za sobą kilka dni, które przyjemnie spędziliśmy w swoim towarzystwie i myślę, że atmosfera w zespole jest rewelacyjna – mówi Duńczyk w rozmowie z polskizuzel.pl
– Wybór na kapitana drużyny to zaszczyt, szczególnie w wypadku kiedy masz do czynienia z taką świetną ekipą jak Zdunek Wybrzeże Gdańsk na sezon 2023. Trudno powiedzieć, jakim będę kapitanem, jaki będę miał styl, ale najważniejsze jest to, aby każdy dawał z siebie sto procent w każdym wyścigu. Z przyjemnością będą pomagał kolegom tak na torze, jak i w parku maszyn. Myślę też, że złapałem bardzo dobry kontakt z Erykiem Jóźwiakiem. Na pewno ten fakt ułatwi mu pracę, gdy w pewnych kwestiach będę pełnił funkcję przekaźnika pomiędzy nim a drużyną – dodaje.
33-latek przyznał, że ma jeszcze trochę do poprawy, jeżeli chodzi o jego dyspozycję na gdańskim owalu. Nowy kapitan Wybrzeża zauważył pewną ciekawą tendencję. – W Gdańsku miałem kilka dobrych spotkań, ale też tendencję do tego, aby dobrze zaczynać, a kiepsko kończyć. Przeanalizowałem sobie to dokładnie i rzeczywiście, w pierwszych seriach przyjeżdżałem na czołowych lokatach, a pod koniec zawodów przywoziłem punkt lub kończyłem czwarty. Niezależnie od tego lubię tor w Gdańsku, choć nie należy do tych, na których łatwo się wyprzedza. Jestem przekonany, że po kilku treningach odnajdę ścieżki, które mi pomogą, gdy przydarzy się gorsze wyjście spod taśmy – tłumaczy
Zdunek Wybrzeże Gdańsk przez wielu ekspertów jest skazywane na walkę o utrzymanie w lidze. Odmiennego zdania jest Nicolai Klindt, który twierdzi, że jego drużyna jest w stanie pokusić się nawet o wejście do finału 1. Ligi. – Dla mnie celem minimum jest play-off, a później to w pewnym sensie loteria. To na kogo trafisz w ćwierćfinale, robi dużą różnicę, podobnie jak kilka innych czynników. Wierzę, że nasza drużyna nie jest bez szans, aby awansować nawet do finału – przekonuje.
Przypomnijmy, że ekipa Zdunek Wybrzeża zaplanowała pierwszy trening na 17 marca. Następnie zespół z Trójmiasta czekają sparingi oraz Memoriały Henryka Żyto. Ligową inaugurację gdańszczanie mają zaplanowaną na drugi weekend kwietnia z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Ceny karnetów na pierwszoligowych stadionach. W Rybniku najdrożej w Polsce
Żużel. Maciej Janowski wkręcił się w treningi kolarskie. „Nogi nie bolą tak jak przy bieganiu”
Gdańsk, uważam że to naprawdę dobry klub, jednak niezakończone sprawy finansowe z zawodnikami wyglądają nieciekawie.
Czy pan Zdunek nie powinien podejść poważniej do płatności dla zawodników którzy reprezentowali klub w zeszłym roku 2022?
https://youtu.be/2p6j1i0GZik
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika
Żużel. Sparta jedzie zdobyć teren Lwów. Łaguta: Tai odpali w Częstochowie
Żużel. Młodzi Stalowcy rozpoczynają marsz po obronę tytułu! Przed nami druga kolejka Ekstraligi U24
Żużel. Miał odchodzić, będzie ze Stalą jeszcze dłużej! Gorzowianie z radosną wieścią!
Żużel. Kubera ocenia wejście do GP. „Trochę mnie sponiewierali. Tu nie ma miękkiej gry”
Żużel. Nielsen w składzie PSŻ-u na dłużej? Skórnicki wyjaśnia decyzję