W niedzielę w 1. Lidze Żużlowej, fanów żużla czeka starcie niepokonanych drużyn. Przy ul. Wrocławskiej 69 Myszy podejmą na własnym torze Abramczyk Polonię Bydgoszcz. W Łodzi natomiast o pierwsze punkty powalczą zawodnicy Trans MF Landshut Devils.
Na drugim szczeblu rozgrywkowym czas zacząć czwartą serię spotkań. Na niedzielę zaplanowano dwa mecze, które będą się toczyć równolegle o tej samej godzinie. Dwa kolejne spotkania w ramach kolejki zostaną rozegrane 6 maja w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie żużlowcy z tamtego miasta podejmą poznański zespół, oraz 12 maja w Rybniku. Tam rywalem gospodarzy będzie Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Zanim obejrzymy majowe pojedynki, to czas na spotkania niedzielne, które zawierają w sobie wiele ciekawych historii. Na pewno kibice w Zielonej Górze, jak i w Łodzi nie mogą doczekać się godziny 14 i startu swoich ulubieńców. W obu starciach faworytem wydają się być gospodarze, ze względu na domowy tor i kibiców, którzy będą im dopingować z całych sił.
Mecz żółto-biało-zielonych z Gryfami z Bydgoszczy można określić mianem szlagieru nie tylko całej kolejki, ale również i całej rundy zasadniczej. Obie drużyny z przytupem weszły w sezon. Gospodarze w tym sezonie zostawili w pokonanym polu ROW Rybnik oraz Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Zielonogórzanie wygrali oba mecze w sposób bardzo przekonujący. Na mecz, średnia liczba punktów traconych przez drużynę duetu Marcin Mróz-Tomasz Szymankiewicz nie przekraczała czterdziestu. Jak wskazuje matematyka, sami zdobywali powyżej pięćdziesięciu.
Od początku sezonu w ich szeregach brylują zawodnicy, od których można było tego oczekiwać, jak i wymagać. Są to m.in Przemysław Pawlicki oraz Krzysztof Buczkowski. Popularny „Shamek” w minionym spotkaniu został zdobywcą kompletu punktów, natomiast „Buczek” był bardzo blisko tego samego wyczynu. Taka dyspozycja pokazuje, że klub myśli o czymś więcej, niż tylko o kolejnym finale 1 Ligi. Zadanie będzie trudne, bo inne drużyny również mają aspiracje ekstraligowe. Na pewno do takich należą goście z Bydgoszczy, którzy także na początku sezonu wyglądają bardzo dobrze.
Bilans punktowy w ich przypadku prezentuje się okazale. Przez swoje mecze przeszli niemalże bez żadnego draśnięcia. Najpierw pokonali na inaugurację Orzeł Łódź, a później zwyciężyli z żużlowcami z Rybnika. Patrząc przez pryzmat obu spotkań, ciężko wskazać liderów zespołu. Jeśli jeden żużlowiec z formacji seniorskiej pojechał kapitalne zawody w jednym meczu, to w drugim już tak różowo nie było. Jak na razie najrówniej prezentują się: Wiktor Przyjemski oraz Daniel Jeleniewski, którego w niedzielę zabraknie przy W69. Natomiast faluje dyspozycja takich zawodników jak: Kenneth Bjerre, czy Szymon Szlauderbach. Dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz jest to pewien rodzaju test charakteru. Jeśli postawią się gospodarzom, pokażą, że będą się liczyć w walce o najwyższe laury. Czy debiut wyjazdowy zamieni się w dwa „oczka”, a może doświadczenie Mysz weźmie górę? Hit kolejki zapowiada się wybornie.
Obszerną ofertę na zmagania w 1. Lidze znajdziecie w forBET (18+). Wraz z naszym kodem otrzymujecie także dodatkowy bonus powitalny. Aby zarejestrować się z POBANDZIE kliknij w poniższy baner.
#wpółpracareklamowa
forBET Zakłady Bukmacherskie sp. z o.o. posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karalny.
O tej samej porze na tor wyjadą zawodnicy Marka Cieślaka. Jego Orzeł Łódź podejmie u siebie Trans MF Landshut Devils. Gospodarze celują w drugie z rzędu zwycięstwo. Po nieznacznym triumfie na trudnym terenie w Poznaniu, pora przywitać niemieckich żużlowców. Na poznańskim torze błyszczał Jakub Jamróg do spółki z Nielsem Kristianem Iversenem. Obaj zdobyli po 11 punktów. Co ciekawe będzie to ich pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością. Na pewno kibice nie przyjmą do wiadomości straty jakichkolwiek punktów. Po drugiej stronie goście, którzy chcą po raz pierwszy chcą cieszyć się z jakichś punktów. Na razie o to było bardzo trudno. Zobaczymy kto okaże się zwycięski. Czy debiutujący u siebie łódzcy żużlowcy, czy waleczny zespół z Niemiec.
Awizowane składy:
Enea Falubaz Zielona Góra: 9. Przemysław Pawlicki, 10. Rasmus Jensen, 11. Rohan Tungate, 12. Fabian Ragus, 13. Krzysztof Buczkowski, 14. Dawid Rempała, 15. Michał Curzytek
Abramczyk Polonia Bydgoszcz: 1. Kenneth Bjerre, 2. Bartosz Nowak, 3. David Bellego, 4. Szymon Szlauderbach, 5. Andreas Lyager, 6. Wiktor Przyjemski, 7. Olivier Buszkiewicz, 8. Benjamin Basso.
—
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź: 9. Timo Lahti, 10. Jakub Jamróg, 11. Tomasz Gapiński, 12. Tom Brennan, 13. Niels Kristian Iversen, 14. Aleksander Grygolec, 15. Mateusz Dul
Trans MF Landshut Devils: 1. Kai Huckenbeck, 2. Sandro Wassermann, 3. Lukas Baumann, 4. Kim Nilsson, 5. Dimitri Berge, 6. Norick Bloedorn, 7. Erik Bachuber.
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem