Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Tomasz Gapiński ma w tym sezonie olbrzymiego pecha. Żużlowiec po raz kolejny doznał kontuzji, tym razem najprawdopodobniej wykluczającej go z jazdy w pozostałej części sezonu. 40-latek za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazał zdjęcie ze szpitala oraz szczegółowo wymienił listę urazów, których doznał po upadku w meczu z ROW-em Rybnik.

 

Przypomnijmy, że „Gapa” już wcześniej pauzował z powodu kontuzji. W kwietniu, na jednym z treningów poprzedzających mecz ligowy przeciwko gdańszczanom zaliczył upadek, który spowodował uraz mięśni przy obojczyku. Doświadczony żużlowiec już wtedy opuścił dwa ligowe spotkania. Gdy wrócił, doznał kolejnej kontuzji. W siódmym wyścigu dnia w rywalizacji przeciwko „Rekinom” po ataku Patricka Hansena bardzo groźnie upadł, w wyniku czego złamał obie ręce. Lista urazów jest jednak dłuższa.

– Niestety badana potwierdziły złamania. Wieloodłamowe, przestawowe złamanie nasady dalszej kości promieniowej lewej, złamanie wyrostka rylcowatego kości łokciowej lewej, wieloodłamowe złamanie podstawy i dolnej części trzonu V kości śródręcza prawego, złamanie żebra VII lewego. Trochę się nazbierało – wylicza Gapiński.

Wydaje się, że to dla 40-latka oznacza koniec sezonu. Marek Cieślak będzie miał teraz spory ból głowy i niewykluczone, że do zespołu Orła dołączy kolejny zawodnik. Dużo mówi się o tym, jakoby nową twarzą w drużynie miał być Mateusz Szczepaniak.