Australijczyk Rohan Tungate w nadchodzącym sezonie nie pojawi się w lidze angielskiej. Jak poinformował klub Peterborough Panthers, zawodnika w ich składzie nie będzie.
– Rohanowi życzymy jak najlepiej i mamy nadzieję, że nasze drogi się jeszcze skrzyżują – mówią działacze Peterborough.
Inaczej do sytuacji podchodzi sam zainteresowany, czyli australijski zawodnik.
– Ja rozumiem, że jest ciężko, że mamy pandemię, ale inne kraje, jak chociażby Dania, mają kilka scenariuszy w zależności od rozwoju sytuacji. Zarówno w wypadku kiedy będą kibice na stadionach, jak i wtedy kiedy nie będą oni mogli uczestniczyć w spotkaniach. Anglia niestety nie wie co robić i nie jest w stanie podać żadnych wiążących informacji. Tym samym liga traci zawodnika za zawodnikiem. Ja mam swoje zobowiązania i muszę wiedzieć, jak wszystko zaplanować. Nie mogę dłużej czekać. Muszę działać. Podobnie będą robili inni zawodnicy. Będą oni wybierali starty gdzie indziej, bo w Anglii nic nie wiadomo – mówi Tungate na łamach angielskiej prasy.
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)