Smutne wieści napływają ze środowiska zielonogórskiego. Mariusz Tarach, czyli przyjaciel klubu Falubazu Zielona Góra nie żyje. W przeszłości współpracował z Rafałem Kurmańskim, Fredrikiem Lindgrenem, Gregiem Hancockiem oraz Piotrem Protasiewiczem.
Jeden z najbliższych przyjaciół klubu z Zielonej Góry oraz samego Piotra Protasiewicza – Mariusz Tarach – nie żyje. Wieści o poszukiwaniu zaginionego opublikował portal WP Sportowe Fakty. Niestety ziścił się najczarniejszy scenariusz i jak poinformował zielonogórski klub oraz dyrektor sportowy Piotr Protasiewicz, zaginiony niestety nie żyje.
Mariusz Tarach w przeszłości współpracował z Rafałem Kurmańskim, Fredrikiem Lindgrenem, Gregiem Hancockiem czy Piotrem Protasiewiczem. Szczególnie z „PePe” miał bardzo dobry, przyjacielski kontakt.
Cześć Jego Pamięci!
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)