Wraz z początkiem grudnia większość ekip rozpoczęła przygotowania do sezonu 2023. Nie inaczej jest w przypadku Moje Bermudy Stal Gorzów. Wicemistrzowie Polski szlifują formę fizyczną, a coraz intensywniej trenuje także Anders Thomsen, który poprzednie rozgrywki zakończył bardzo pechowo.
– Podobnie jak w każdym roku na początku grudnia nasi zawodnicy rozpoczęli zajęcia pełną parą. Ci, którzy są w Gorzowie trenują na miejscu. Pozostali przygotowują się oczywiście indywidualnie według sprawdzonych już przez nas systemów – mówi nam Stanisław Chomski, szkoleniowiec gorzowian.
Co ważne, poważny uraz odniesiony w poprzednim nie przeszkadza w przygotowaniach Andersowi Thomsenowi. Duńczyk, który w przyszłym sezonie ma być jednym z liderów żółto-niebieskich, doznał kontuzji nogi podczas Grand Prix Challenge. Przez nią nie mógł wesprzeć drużyny w najważniejszej części sezonu.
– Z tego co rozmawiałem z Andersem, to przygotowuje się on do sezonu z coraz większą intensywnością. Jesteśmy z nim w kontakcie, często podsyła nam filmiki. Nie ma zagrożeń i nie ma co się obawiać o jego gotowość – komentuje opiekun Stalowców.
Wiadomo już również, że przed sezonem 2023 gorzowianie udadzą się na zgrupowanie. Wyjazd przed tegorocznymi rozgrywkami został odwołany z uwagi na pandemię koronawirusa. Tym razem dziewięciokrotnym mistrzom Polski nic nie powinno już stanąć na przeszkodzie. – Obóz dla naszej drużyny jest zaplanowany. Miejsce pozostaje do ustalenia – krótko podsumowuje Stanisław Chomski.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Kuciapa mówi o celach Motoru. „Zrobimy wszystko, żeby walczyć o najwyższe laury”
Żużel. Wedel zrobił… kask Zmarzlika! Cieślak zdradza szczegóły
Żużel. Jakub Krawczyk zasila wicemistrza! Ambitne plany zawodnika Sparty
Żużel. Szef Stali o kontraktach Thomsena i Vaculika! Taki scenariusz byłby katastrofą
Żużel. Start najlepszy, choć nie w każdym przypadku (RANKING SOCIAL MEDIA)
Żużel. Widziane zza Odry. O 50 tysiącach w prezencie, play-medium i krasnalu Hałabale