Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wczoraj informowaliśmy, że Stal Rzeszów pożegnała czterech zawodników, a dziś do nich jako piąty dołączył Timi Salonen. Fińska rewelacja była w klubie z Rzeszowa na wypożyczeniu, a teraz najprawdopodobniej powróci do Moje Bermudy Stali Gorzów, która być może gdzieś go wypożyczy.

 

Do Huberta Łęgowika, Pawła Miesiąca i braci Grahn dołączył Timi Salonen. Co ich łączy? To, że odchodzą po tym sezonie z Texom Stali Rzeszów. Klub oficjalnie ich pożegnał i rozpoczął „czystki” w kadrze drużyny. Nieoficjalnie mówi się, że szefostwo kusiło zawodników bardzo dobrymi finansowo ofertami, a skusić mieli się tacy zawodnicy jak chociażby Peter Kildemand, Jonas Jeppesen i Marcin Nowak.

Timi Salonen, o którym mowa, „wykręcił” w ośmiu spotkaniach średnią 1,811 punktów na bieg. 21-letni Fin został okrzyknięty jednym z odkryć tego sezonu i z pewnością jeszcze w niejednym zespole pokaże na co go jeszcze stać. Na ten moment wiemy tyle, że wraca do klubu, w którym ma podpisany stały kontrakt, czyli Moje Bermudy Stal Gorzów. Być może powalczy o miejsce w składzie na pozycji zawodnika u24 lub zostanie w najbliższym okienku, ewentualnie wiosną wypożyczony do klubu z niższego szczebla rozgrywek.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Kacper Woryna pozostaje w Eskilstunie Smederna! „Złoto to wszystko czego chcę”

Żużel. Stal Rzeszów pożegnała kolejnych zawodników