Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Darcy Ward po tragicznym zakończeniu kariery zajął się organizowaniem swoich turniejów żużlowych, a także pracą nad rozwojem młodych talentów. Celebruje on też życie rodzinne, a oczkiem w głowie są jego dzieci. Niedawno w sieci pojawiło się rozczulające nagranie, na którym główne role pełnią legenda Apatora Toruń oraz mały Charlie.

 

W krótkim materiale wideo widzimy przejazd łuku w wykonaniu Warda oraz jego syna. Darcy porusza się na swoim wóżku elektrycznym, a Charlie śmiga na malutkim rowerku bez pedałów, który dla wielu młodych zawodników jest początkiem żużlowej przygody.

– Zabrałem Charliego na tor w Poole. Świetnie się tam bawił – napisał Ward w swoim poście na Instagramie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Darcy Ward (@d_dublu_racing43)


Czas pokaże czy mały Charlie złapie żużlowego bakcyla. Jeśli tak by się stało, to śmiało można powiedzieć, że miałby trenera, o którym każdy młody adept mógłby pomarzyć. Ward nie tylko zjawiskowo się ścigał, ale także potrafi przekazywać wiedzę.

Ostatnio we wspomnianej roli pokazywał się także w Polsce. Pomagał w roli doradcy reprezentacji Australii podczas Drużynowego Pucharu Świata. W Lesznie poprowadził natomiast jeden z treningów.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Tym będzie się kierował Przyjemski? Rozwój Cierniaka mocnym argumentem Motoru – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Transferu „Dzika” do Falubazu nie będzie? Prezydent miasta zabrał głos – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)