Żużel. Poznań wierzy w utrzymanie. Do Landshut jadą z… Bajerskim

Mecze w Łodzi oraz Landshut będą szalenie istotne dla końcowego układu tabeli 1. Ligi Żużlowej. W grze o utrzymanie w rozgrywkach pozostały już tylko H. Skrzydlewska Orzeł Łódź oraz InvestHousePlus PSŻ Poznań. W drugiej ekipie, choć jest ona w znacznie trudniejszym położeniu, panują jednak bojowe nastroje i wiara w to, że w przyszłym roku pierwszoligowy żużel dalej będzie można oglądać w stolicy Wielkopolski.

Przed poznaniakami stoi zadanie z kategorii „Mission Impossible”. Skorpiony, aby się utrzymać muszą wygrać w Bawarii. Jest to trudny teren, bo w tym roku triumf odniosły tam tylko Enea Falubaz Zielona Góra oraz Arged Malesa Ostrów Wielkopolski.

– Nasi zawodnicy są gotowi na to bardzo ważne spotkanie. Mieliśmy w tym sezonie sporo pecha w meczach wyjazdowych. Czasem te zwycięstwa były naprawdę blisko, ale ostatecznie się nie udawało. Teraz chcemy to zmienić – mówi nam Jolanta Dolacińska, członkini zarządu InvestHousePlus PSŻ-u.

Zwycięstwo w Landshut nie jest jednak jedynym czynnikiem, który musi zostać spełniony, aby zespół z Poznania pozostał w 1. Lidze Żużlowej. Ekipa Adama Skórnickiego musi także liczyć, że bydgoszczanie pokonają H. Skrzydlewska Orła. Dzięki temu możliwe będzie wyprzedzenie łodzian w tabeli.

– Wierzymy, że w niedzielne popołudnie karta się odwróci i tym razem to my będziemy się cieszyć. Mamy silny i zmotywowany zespół. Liczymy na wygraną i korzystny wynik w drugim interesującym nas spotkaniu  – dodaje Dolacińska.

Ciekawostką jest to, że w barwach poznańskiego zespołu znów zobaczymy Tomasza Bajerskiego. Zespół prowadzić będzie oczywiście Adam Skórnicki, ale były szkoleniowiec pojawi się w teamie Jonasa Seifert-Salka.

– Tomasz jedzie z naszym zespołem do Landshut. Będzie pełnił rolę doradcy w teamie Jonasa. W tak ważnym meczu każda pomoc nam się przyda. Położyliśmy wszystkie ręce na pokład i liczymy na pozytywny efekt w niedzielę – tłumaczy nasza rozmówczyni.

Spotkanie Trans MF Landshut z InvestHousePlus PSŻ-em Poznań zaplanowane jest na niedzielę, na godz. 14. Pojedynek będzie można obejrzeć w Multilidze na Canal+Sport 5, a także w Canal+Online.