Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sezonie 2022 nie oglądaliśmy na polskich torach żużlowców z Rosji. Zawodnicy z tego kraju zostali wykluczeni z rozgrywek z powodu trwającej wojny w Ukrainie. Kolejne ruchy wskazują jednak na to, że w przyszłym roku ponownie będziemy oglądać kilku zawodników Sbornej. W takim przypadku do ścigania wróciłyby dwie gwiazdy – Emil Sajfutdinowa i Artioma Łagutę.

 

Oficjalnie reprezentanci Sbornej z polskimi obywatelstwami nie mogli wystartować w tym roku przez problemy wynikające z licencji. Władze żużla zdecydowały, że Ci zawodnicy nie pojadą przez to, że zostali zgłoszeni z licencją rosyjską. Wobec tego działacze zainteresowanych klubów szukają rozwiązania, aby umożliwić jazdę żużlowcom z Rosji pod inną licencją. Takim rozwiązaniem mógłby być start z licencją innego kraju, co jest obecnie pod uwagą władz speedwaya.

Wczorajsze ogłoszenie Falubazu o przedłużeniu umowy z Janem Kvechem może być jasnym sygnałem, że Rosjanie z polskimi obywatelstwami wystartują w przyszłym roku. Jak dobrze wiadomo, Apator Toruń rozważał opcję, w której w razie braku zgody na starty Emila Sajfutdinowa to zawodnik z Czech pojedzie w jego miejsce. Tymczasem torunianie odpuścili temat młodego zawodnika. Kolejnym argumentem, który wskazuje na to, że kibice z Grodu Kopernika mogą być spokojni jest opinia Przewodniczącego Rady Nadzorczej Apatora. Adam Krużyński w niedawnej rozmowie z toruńskimi „Nowościami” wyraził opinię, że jest przekonany, że będzie miał Sajfutdinowa w składzie.

Podobnie sytuacja wygląda w Betard Sparcie Wrocław. Działacze z Wrocławia są spokojni na rynku transferowym, nie wykonują pochopnych ruchów. Może to oznaczać nieformalną zgodę z centrali dla klubów, które planują by w ich składzie znaleźli się zawodnicy rosyjscy. Oczywiście taka decyzja może wiązać się z niezadowoleniem kibiców, ale tacy zawodnicy jak Łaguta czy Sajfutdinow to dla wymienionych ekip zdecydowane wzmocnienie. Pamiętajmy, że to zawodnicy, którzy w sezonie 2021 zdobywali: złoty oraz brązowy medal mistrzostw świata.

Czy wobec konfliktu trwającego u naszych wschodnich sąsiadów to będzie dobra decyzja? Nie nam to oceniać, niech każdy oceni w swoim sumieniu. Niemniej wydaje się, że powrót Rosjan jest coraz bliższy, a oficjalna decyzja powinna zapaść w niedalekiej przyszłości.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. To on poprowadzi gnieźnian w 2. Lidze? Blisko Startu był już rok temu – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Zmarnowany potencjał Australijczyka. Jego kariera wisi na włosku – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

POLECAMY:

Żużel. Z dyskietką na dworzec i długie „wiszenie” na telefonie. Kulisy dawnego dziennikarstwa – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

2 komentarze on Żużel. Powrót Rosjan coraz bliżej? Apator odpuścił zabezpieczenie składu młodym Czechem
    Żużel. Koniec problemów z oświetleniem w Zielonej Górze! Będzie remont - PoBandzie - Portal Sportowy
    20 Oct 2022
     2:02pm

    […] Żużel. Powrót Rosjan coraz bliżej? Apator odpuścił zabezpieczenie składu młodym Czechem &#82… […]

    WOJCIECH MALCZEWSKI
    21 Oct 2022
     8:58am

    Jawne łamanie prawa, wypaczanie wyników sportowych w ekstralidze oraz GP należy zakończyć. Mój klub to Włókniarz i od początku byłem przeciwny tej sztucznej farsie. Zabraniamy pracy obywatelom Polski, a jednocześnie np. piszemy artykuły o tym co powiedział taki stary komuch, który ma krew niejednego Polaka, jak kapuś Komarnicki. Trzeba być debilem żeby tak postępować

Skomentuj

2 komentarze on Żużel. Powrót Rosjan coraz bliżej? Apator odpuścił zabezpieczenie składu młodym Czechem
    Żużel. Koniec problemów z oświetleniem w Zielonej Górze! Będzie remont - PoBandzie - Portal Sportowy
    20 Oct 2022
     2:02pm

    […] Żużel. Powrót Rosjan coraz bliżej? Apator odpuścił zabezpieczenie składu młodym Czechem &#82… […]

    WOJCIECH MALCZEWSKI
    21 Oct 2022
     8:58am

    Jawne łamanie prawa, wypaczanie wyników sportowych w ekstralidze oraz GP należy zakończyć. Mój klub to Włókniarz i od początku byłem przeciwny tej sztucznej farsie. Zabraniamy pracy obywatelom Polski, a jednocześnie np. piszemy artykuły o tym co powiedział taki stary komuch, który ma krew niejednego Polaka, jak kapuś Komarnicki. Trzeba być debilem żeby tak postępować

Skomentuj