Grigorij Łaguta. fot. JĘDRZEJ ZAWIERUCHA
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W niedzielny wieczór Platinum Motor Lublin potwierdził, że wciąż jest najlepszą drużyną żużlową w Polsce. Koziołki wygrały drugi mecz finałowy we Wrocławiu i drugi rok z rzędu sięgnęły po złote medale w PGE Ekstralidze. Ten fakt nie umknął uwadze byłemu zawodnikowi lubelskiej ekipy – Grigorijowi Łagucie.

 

Starszy z braci Łagutów ścigał się w drużynie Motoru w sezonach 2019-2021. Szybko stał się ulubieńcem kibiców Koziołków, a także został kapitanem zespołu. Sam nie ukrywał swojego przywiązania do klubu i wielokrotnie przyznawał, że świetnie czuje się w Lublinie.

Wszystko zmienił jednak wybuch wojny w Ukrainie. Decyzją żużlowych władz w kolejnych sezonach, 39-latek nie mógł startować w rozgrywkach. Jego sytuację pogorszyły skandaliczne wypowiedzi, w których wspominał, że więcej prawdy niż w Unii Europejskiej pokazują w rosyjskiej telewizji.

Klub rozstał się więc z zawodnikiem, ale wyraźnie widać, że Łaguta cały czas śledzi jego dokonania. W ubiegłym roku nie zabrakło gratulacji po pierwszym, historycznym złocie DMP dla Motoru. Teraz Rosjanin także wrzucił na swój Instagram post z grafiką świętujących żużlowców lubelskiego zespołu.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Prezes Włókniarza atakuje sztab! „To niedopuszczalne” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Dominik Kubera: Złoto DMP nigdy mi się nie znudzi. To sezon trudny, ale dobry (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)