W czasie 2. biegu trwającego obecnie spotkania Polonii Piła z Ultrapur Startem Gniezno doszło do impulsywnego zachowania Tobiasza Jakuba Musielaka. Junior zespołu gospodarzy pokazał środkowy palec swojemu rywalowi.
Gonitwa młodzieżowców okazała się dość zacięta. Przez większość wyścigu prowadził Błażej Wypior, który jednak zanotował defekt na ostatnim okrążeniu i ostatecznie to para gości zwyciężyła bieg 4:2. Poza defektem Wypiora na torze doszło także do innej sytuacji. Tobiasz Jakub Musielak podczas walki z Patrykiem Budniakiem pokazał gnieźnianinowi środkowy palec, za co sędzia ukarał go żółtą kartką.
Chwilę po swoim biegu Musielak udzielił wywiadu telewizyjnego. Podczas niego nie chciał jednak skomentować incydentu z udziałem Budniaka. Po 7. biegu spotkania Start prowadzi z Polonią 24:18.
Żużel. Unia ma zastępstwo za Bellego! Jaskółki zdecydowały się na transfer
Żużel. Dobrucki zdecydował! Jest dzika karta na eliminacje Grand Prix
Żużel. Pojechał słabe GP, a potem potrącił go samochód. Bewley liczy na poprawę w Warszawie
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Igrzyska: Nadzieje i obawy (FELIETON)
Żużel. Trener gdańszczan nie gryzie się w język. „Byliśmy słabi”
Żużel. Rywalizacja o złoto w GP popsuje atmosferę w Motorze? Zmarzlik odpowiada