Żużel. Nowego szkoleniowca Wilków chciało też Wybrzeże. „Żona się nie zgodziła”

W czwartkowy wieczór Cellfast Wilki Krosno odkryły wszystkie karty dotyczące kadry na sezon 2023. Poza prezentacją zawodników, przedstawiono również nowego szkoleniowca zespołu. Do sztabu dołączył Sebastian Ułamek.

Utytułowany zawodnik będzie trzecią osobą w sztabie szkoleniowego beniaminka PGE Ekstraligi. Oprócz niego zespół nadal będą prowadzić Ireneusz Kwieciński oraz Michał Finfa.

– Powiem wprost i szczerze. To zasługa Michała Finfy. Zadzwonił do mnie, mówił, że jedzie przez Częstochowę i chciałby wypić ze mną kawę. Zaprosiłem go do siebie, bo się znamy. Poznaliśmy się pracując jako zawodnik-menedżer. Przyjechał i powiedział, że to nie picie kawy, a zachęcenie do pracy w Krośnie – zdradził Ułamek podczas czwartkowego wydarzenia.

We wcześniejszych latach Ułamek doradzał innym zawodnikom. W środowisku mówiło się jednak o nim jako o jednym z tych, którzy mogą dołączyć do grona szkoleniowców żużlowych ekip. – Miałem wcześniej też propozycję z drugiej strony Polski. Była to tematyka gdańska, bo tam też miałem przygodę w karierze. Powiem szczerze, że żona się nie zgodziła. Michał miał przyjemność z nią rozmawiać i powiedzieć, że damy radę (śmiech-dop.red.) – dodał nowy członek sztabu.

Krośnianie mają ambitne cele na pierwszy sezon w rozgrywkach. Oczywiście głównym zadaniem jest pozostanie w PGE Ekstralidze na kolejny rok. Podczas prezentacji padały jednak również deklaracje o walce o fazę play-off.