Początek sezonu nie był dla Duńczyka zbyt fortunny. Teraz jednak znalazł nowego pracodawcę w niższej klasie rozgrywkowej, w barwach którego zadebiutuje być może już w najbliższym spotkaniu.
ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ
Nicolai Klindt był jednym z tych, którzy pomogli zespołowi z Ostrowa w awansie do PGE Ekstraligi. Został także w klubie wraz z początkiem tego sezonu. Ścigał się w ostrowskim zespole od 2017 roku, przechodząc z ostrowianami wszystkie ligowe szczeble, od 2.ligi po PGE Ekstraligę. Ostatnio jednak nie cieszył się zbytnim zaufaniem działaczy z Ostrowa. Na trzy dotychczasowe ekstraligowe kolejki sezonu 2022 pojechał tylko raz, w meczu w Toruniu, zdobywając zaledwie cztery punkty. Wygląda na to, że stracił zaufanie Waldemara Górskiego i spółki. Wobec tego trafił pod skrzydła nowego pracodawcy, ROW-u Rybnik, na zasadzie wypożyczenia.
Zespół z Rybnika po trzech ligowych kolejkach zajmuje piątą pozycję w tabeli eWinner 1.ligi. Przegrał mecz w Łodzi, wygrał z zespołem Trans FM Landshut Devils, a ich zaplanowane na ostatnią niedzielę spotkanie z Cellfast Wilkami Krosno zostało przełożone na najbliższy poniedziałek w związku z żałobą po tragedii górników z kopalni Pniówek.
W polskiej lidze Klindt startował dla takich zespołów jak Wrocław, Zielona Góra, Daugavpils, Rzeszów, Częstochowa, w 2010 roku był też już członkiem teamu z Rybnika.
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie