Rohan Tungate to w ostatnim czasie zdecydowanie najbardziej zapracowany zawodnik Stelmet Falubazu Zielona Góra. Australijczyk ma już za sobą sporo okrążeń na torze w 2023 roku, bo uczestniczył w zmaganiach w ojczystym kraju. Co najważniejsze dla fanów żółto-biało-zielonych, 33-latek czuje się lepiej niż w poprzednich latach i głęboko wierzy w to, że wywalczy wraz z klubem awans do PGE Ekstraligi.
Ostatnio żużlowca z Kurri Kurii prześladuje liczba cztery. W cyklu zmagań o miano najlepszego Australijczyka zdobył on 50 punktów i zajął miejsce tuż za podium. Podobnie było w turnieju organizowanym przez Darcy’ego Warda. W nim lepsi okazali się Tai Woffinden, Ryan Douglas oraz Max Fricke.
– Mój występ w Mistrzostwach Australii oceniam pozytywnie. Miałem kilka problemów jak wykluczenie czy błędy na starcie. Gdyby nie one, moja zdobycz punktowa byłaby większa. Oczywiście moim celem był tytuł mistrza Australii, ale miejsce w pierwszej czwórce i awans do kwalifikacji Grand Prix to również duże osiągnięcie – powiedział Tungate w kolejnym odcinku „Piątego Okrążenia” realizowanym przez Falubaz TV.
– Odczuwałem lekką presję, ale ostatecznie wykonałem dobrze swoją pracę. Cieszę się z tego i dziękuję wszystkim kibicom z Zielonej Góry za wsparcie. Dostałem dużo miłych wiadomości. Wspierał mnie również klub i za to jestem wdzięczny – dodał senior siedmiokrotnych mistrzów Polski.
Tungate wierzy, że przygotowania w Australii dadzą mu dobre wejście w nadchodzące zmagania na europejskich torach. Przed nim, podobnie jak przed całą ekipą Falubazu, jest niezwykle ważny rok. Zielonogórzanie po zbudowaniu bardzo mocnego składu chcą wygrać eWinner 1. Ligę i wrócić na najwyższy szczebel rozgrywkowy.
– Trenuję cały czas i czuję się o wiele lepiej niż w poprzednich latach. Trzymam się ustalonej diety i czuję więcej energii. Myślę, że jestem na dobrej drodze by odjechać dobry sezon. Czekam na niego z niecierpliwością. Wszyscy szykujemy się na ten ważny rok. Będzie dobrze. Musi być Ekstraliga w 2024! – mówił na koniec z uśmiechem Australijczyk, który w programie pochwalił się znajomością języka polskiego.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia